Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Eurokraci chcą zmieniać Traktaty UE. "Głosowanie 3 dni przed wyborami w Polsce"

12 października 2023 r., na 3 dni przed wyborami w Polsce, planowane jest głosowanie Parlamentu Europejskiego nad Raportem o Zmianie Traktatów UE. - Jako koordynator w Komisji Konstytucyjnej PE z ramienia Europejskich Konserwatystów i Reformatorów odmówiłem poparcia Raportu - poinformował Jacek Saryusz-Wolski.

Parlament Europejski
Parlament Europejski
Fot. Filip Blazejowski/Gazeta Polska

- Parlament Europejski zawsze był jedną z głównych sił napędowych integracji europejskiej. (...) I zawsze będę wspierała tę Izbę - i wszystkich tych, którzy chcą zreformować UE, aby działała lepiej dla obywateli. I tak, oznacza to również zmianę Europejskiej Konwencji i Traktatu jeśli i gdzie jest to potrzebne - powiedziała dzisiaj podczas przemówienia o stanie UE przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.

Rzecznik polskiego rządu, Piotr Müller, w rozmowie z Polską Agencją Prasową, stwierdził jasno, że "rząd Prawa i Sprawiedliwości nie zgodzi się na żadne zmiany traktatów europejskich, które przekazywałyby kolejne kompetencje krajów członkowskich na rzecz brukselskich biurokratów".

Zmianę traktatów eurokraci traktują jednak poważnie. Na Twitterze Jacek Saryusz-Wolski, eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości, poinformował, że dzisiaj Komisja Konstytucyjna Parlamentu Europejskiego "rozesłała do swoich członków, po roku prac, w których uczestniczyłem, uzgodnioną przez pięć frakcji lewicowo-liberalnych w PE, z wyjątkiem EKR, wersję Raportu o Zmianie Traktatów UE".

Dodał, że jako przedstawiciel EKR, odmówił poparcia Raportu, który proponuje łącznie blisko 270 zmian w Traktacie Unii Europejskiej oraz Traktacie o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

- Planowane głosowanie Raportu ma odbyć się 12 października 2023 r., 3 dni przed wyborami w Polsce. Raport ma, zgodnie z art. 48 TUE, uruchomic procedurę zmiany Traktatów UE poprzez ewentualne zwołanie Konwentu i potem Konferencji Międzyrządowej ws. zmiany Traktatów UE

– pisze Saryusz-Wolski.

Jak wylicza, proponowane zmiany zakładają m.in. radykalną centralizację UE i przekształcenie jej de facto w "superpaństwo, umykające demokratycznej kontroli". Z tym wiązać ma się osłabienie kompetencji i znaczenia państw członkowskich. W propozycjach jest także eliminacja w 65 obszarach zasady jednomyślności w głosowaniach oraz "masowy transfer kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom Unii Europejskiej".

 



Źródło: niezalezna.pl

#Jacek Saryusz-Wolski #Unia Europejska

md