Podczas wizyty w Bachmucie, na linii frontu w obwodzie donieckim, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się z żołnierzami broniącymi tego miasta i wręczył im odznaczenia państwowe - poinformował rzecznik biura (kancelarii) prezydenta Serhij Nikiforow.
Szef państwa "złożył wizytę roboczą w obwodzie donieckim, gdzie spotkał się z żołnierzami ukraińskimi broniącymi Bachmutu. Prezydent wizytował pozycje jednej z brygad zmechanizowanych, której oddziały stawiają opór wrogowi na wjeździe do miasta" - powiedział Nikorow, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.
Rzecznik relacjonował, że Zełenski podziękował żołnierzom za męstwo i wytrwałość podczas obrony Bachmutu. Pamięć poległych w walkach uczczono minutą ciszy.
Zełenski wypowiedział się dla telewizji Freedom i nazwał żołnierzy "bohaterami z Bachmutu". Wyraził życzenie, by obrońcy otrzymali "to samo, co każdy człowiek", a ich rodziny mogły cieszyć się "ciepłem i zdrowiem". Nawiązując do wyłączeń prądu w całym kraju z powodu prowadzonych przez wojska rosyjskie ostrzałów obiektów energetycznych, dodał: "chciałbym życzyć światła, ale sytuacja jest taka, że raz ono jest, a raz go nie ma. Najważniejsze, by to światło było w środku".
Wizyta odbyła się we wtorek, gdy mija 300 dni od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę. W przeddzień, w poniedziałek, Zełenski nazwał atakowany przez Rosjan od miesięcy Bachmut najgorętszym punktem na całej linii frontu.
"To ponad 1300 km aktywnych walk. Od maja okupanci próbują rozbić nasz Bachmut, ale czas płynie, a Bachmut rozbija nie tylko armię rosyjską, ale także rosyjskich najemników, którzy przybyli, by wesprzeć armię okupantów" - oświadczył ukraiński prezydent.