Czteroletnia Liza zginęła w rosyjskim ataku rakietowym na Winnicę w środkowej Ukrainie, kiedy wracała z mamą z zajęć logopedycznych. Zaledwie dwie godziny wcześniej mama wrzuciła do sieci nagranie, na którym widać uśmiechniętą dziewczynkę pchającą wózek. Ten sam, w którym później zginęła. Atak na Winnicę potępił m.in. polski premier Mateusz Morawiecki.
Nagranie, na którym widać uśmiechniętą kobietę i pchającą wózek dziewczynkę, opublikował portal Hromadske. "Dokąd idziemy, kochanie, do Ałły?" - pyta mama.
To zdjęcie i ten krótki filmik z 3.letnią Lizą cierpiącą na zespół Downa, która kilkanaście minut przed tym, co dokumentuje to zdjęcie, szła ze swoją mamą, Iriną Dmitriewą na codzienne zajęcia edukacyjne. https://t.co/7lwJB40woq pic.twitter.com/N9fQD3OApl
— Adam K. 🇵🇱 🇬🇧 (@AKaplon) July 14, 2022
- Dwie godziny później ten sam wózek - czarno-różowy - pojawi się na strasznym zdjęciu pod straszną wiadomością: w środku dnia na centrum Winnicy spadły rosyjskie rakiety. Dziewczynka, która była w wózku, zginęła na miejscu. Jej mama jest w ciężkim stanie i została hospitalizowana. Oderwało jej nogę. To ta sama mama i córka ze szczęśliwego wideo sprzed kilku godzin zanim doszło do rosyjskiego ataku
- pisze Hromadske.
Ukraina 🇺🇦, Winnica💔
— Olesia (@Olesia_Leonova) July 14, 2022
14.07.22
To zdjęcie powinien zobaczyć cały świat...
Noga najprawdopodobniej należy do matki zmarłego dziecka ...
Co można z tym wytłumaczyć, co! To nie może się zdarzyć w XXI wieku, po prostu nie może!
#russiaisterroriststate pic.twitter.com/heg64mMjBF
"Dziś nasze serca krwawią, a oczy są pełne łez, bo nasza wielotysięczna rodzina straciła jednego ze swoich (...) Naszą malutką Lizę" - kilka godzin po ataku napisała Ogólnoukraińska organizacja charytatywna "Syndrom Downa".
Według organizacji podczas rosyjskiego ataku mama z córką wracały do domu z zajęć logopedycznych. W czwartkowym ataku na centrum Winnicy zginęły co najmniej 23 osoby, w tym troje dzieci. Pięcioro rannych jest w stanie krytycznym.
- Niewinni ludzie zamordowani w biały dzień. Barbarzyństwo Rosji trwa nadal. Nie możemy się do niego przyzwyczaić, bo wtedy Putin osiągnie swój cel - skomentował polski premier Mateusz Morawiecki.
Niewinni ludzie zamordowani w biały dzień. Barbarzyństwo Rosji trwa nadal. Nie możemy się do niego przyzwyczaić, bo wtedy Putin osiągnie swój cel. https://t.co/1bUHZlahZf
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) July 14, 2022