W tekście dla portugalskiego pisma Levy wskazał, że skrytobójcze postępowanie, kłamstwa i przemoc wobec jeńców wojennych są codziennością na okupowanej przez Rosjan Ukrainie. Wskazuje m.in. na nieznany los wielu ukraińskich żołnierzy wziętych do niewoli po bohaterskiej obronie Azowstalu w Mariupolu.
Levy, który przygotowuje film dokumentalny o obrońcach Ukrainy, wskazał, że wielu z nich zginęło w efekcie ostrzału tzw. obozu filtracyjnego w Ołeniwce, w obwodzie chmielnickim.
“Ołeniwka jest Katyniem ukraińskim”, napisał Bernard Henri-Levy, podkreślając konieczność uruchomienia międzynarodowego śledztwa, aby wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia i ukarać winnych. Jak twierdzi są nimi Rosjanie.
Tak jak w Katyniu, gdzie bolszewicy w 1940 r. zamordowali najlepszych z polskiej arystokracji i sił zbrojnych, tak teraz Rosjanie z zimną krwią zlikwidowali najodważniejszych z armii Zełenskiego.
Francuski publicysta twierdzi, że wielu Ukraińców wychodzi dziś z założenia, że “lepiej zginąć z bronią w ręku, niż zostać zabitym przez kanalie”, które doprowadziły do śmierci jeńców wojennych w Ołeniwce.