Rosjanie kontynuują działania ofensywne w okolicach Kupianska, Łymanu, Bachmutu, Awdijiwki i Nowopawliwki, jednak na froncie zauważalny jest brak koordynacji działań pomiędzy regularną armią przeciwnika i tzw. Grupą Wagnera – podał Sztab Sił Zbrojnych Ukrainy. Według szacunków strony ukraińskiej ostatniej doby przeciwnik stracił 870 żołnierzy oraz m.in. 11 czołgów, dziesięć transporterów opancerzonych i pięć systemów artyleryjskich.
„Główne wysiłki okupantów skoncentrowane są na kierunku kupiańskim, łymańskim, bachmuckim, awdijiwskim i nowopawliwskim. W trakcie działań bojowych w okolicach miasta Bachmut zauważalny jest całkowity brak koordynacji i współpracy pomiędzy rosyjskimi wojskami okupacyjnymi a najemnikami prywatnej firmy wojskowej Wagner”
– ogłoszono w codziennym komunikacie.
Sztab przekazał, że ostatniej doby wojska ukraińskie odparły ataki przeciwnika w kilku miejscowościach obwodu donieckiego.
„W tym samym czasie przeciwnik przeprowadził cztery ataki rakietowe na infrastrukturę cywilną w Charkowie i Drużkiwce w obwodzie donieckim oraz 56 ostrzałów z systemów artyleryjskich na cywilne obiekty w Chersoniu. Są zabici i ranni”
– poinformowano.
Sztab Generalny podał, że na północy kraju, gdzie Ukraina graniczy z Białorusią i Rosją, działania wojenne nie są prowadzone. Rosjanie ostrzelali jednak kilka miejscowości w obwodzie czernihowskim oraz charkowskim.
„Przeciwnik nadal ponosi straty w ludziach. W miejscowości Wasyliwka w obwodzie zaporoskim okupanci zorganizowali szpital wojskowy dla rannych żołnierzy Federacji Rosyjskiej w szpitalu dziecięcym. Dzieci nie są już przyjmowane w tej placówce”
– czytamy.
Według szacunków strony ukraińskiej ostatniej doby przeciwnik stracił 870 żołnierzy oraz m.in. 11 czołgów, dziesięć transporterów opancerzonych i pięć systemów artyleryjskich.