Białoruskie ministerstwo obrony przekazało w środę informacje o rozpoczęciu ćwiczeń z udziałem komisariatów wojskowych (komend uzupełnień) w obwodzie homelskim przy granicy z Ukrainą. Mają potrwać do 1 lipca.
Celem ćwiczeń, jak podano, jest „kontrola gotowości komend uzupełnień do wykonywania zadań”. Ćwiczone będą m.in. uzupełnienia poprzez powołanie rezerwistów.
Jednym z elementów ma również być powiadamianie poborowych o mobilizacji i organizacja ich zbiórek.
„W odróżnieniu od ubiegłych lat nie zostaną oni wysłani do dyspozycji jednostek, lecz będą uczestniczyć w ćwiczeniach w składzie komisariatów wojskowych”
– powiadomił resort.
Planowany jest udział żołnierzy Sił Operacji Specjalnych, które mają „stworzyć sytuację zbliżoną do realnej”.
Resort wyjaśnił, że ćwiczenia są elementem planu przygotowania sił zbrojnych i odbywają się co roku.
4 maja białoruskie władze wojskowe ogłosiły nieplanowany sprawdzian sił reagowania, który następnie został przedłużony 23 maja. Białoruś wysłała dodatkowe siły i sprzęt na południową granicę w celu „wzmocnienia jej ochrony”.
Według władz w Kijowie przy granicy z Ukrainą w obwodach brzeskim i homelskim stacjonuje do siedmiu białoruskich batalionów – od 3,5 do 4 tys. żołnierzy.
20 czerwca władze Białorusi zaprosiły na granicę w obwodzie brzeskim dyplomatów wojskowych akredytowanych w Mińsku. Tego samego dnia władze białoruskie ogłosiły, że zamierzają wznowić działalność weryfikacyjną w ramach porozumień o kontroli zbrojeń.