Dziś rano w Kijowie słychać było kilka eksplozji, wywołanych rosyjskim atakiem bombowym. W związku z tym niemal od razu ogłoszono alarm - na terenie całej Ukrainy. Ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba opublikował w mediach społecznościowych nagranie z przedszkolakami ze strony, które uciekają do schronu podczas ataku... „Nie ma takich okrucieństw, których nie dopuściliby się Rosjanie – skomentował.
„Dzieci w Kijowie uciekają, by ukryć się o 10:30, gdy rosyjskie pociski balistyczne są zestrzeliwane nad stolicą przez obronę powietrzną”
Kułeba kolejny raz zaapelował o dostarczenie uzbrojenia dla broniącej się przed Rosją Ukrainy.
„(…) Ukraina pilnie potrzebuje więcej obrony powietrznej, a szczególnie systemów Patriot i pocisków zdolnych do odparcia każdego rosyjskiego ataku”
Children in Kyiv run for cover at 10:30 a.m. as deadly Russian ballistic missiles are shot down over the capital by air defense.
— Dmytro Kuleba (@DmytroKuleba) March 25, 2024
There are no atrocities Russian bastards would not commit, including an attempt of a ballistic strike at the heart of a multimillion city.
This is a… pic.twitter.com/uc19jrwFIg
W poniedziałek przed południem Rosjanie zaatakowali Kijów rakietami balistycznymi. Dwa pociski wystrzelone z okupowanego Krymu zostały strącone przez obronę powietrzną. Odłamki rakiet raniły co najmniej cztery osoby i zrujnowały zabudowania.