Kilka dni temu celebrytka, a prywatnie chrześnica Władimira Putina - Ksenia Sobczak, wyjechała z Rosji na Litwę. "Ucieczkę" tłumaczyła obawą przed zatrzymaniem. Trzy dni temu, na Instagramie odniosła się do całej sprawy. Mimo to, wielu internautów nie wierzy w prawdziwość słów Sobczak i uważa, że jest to... ustawka służb Kremla.
"Rosyjska dziennikarka i prezenterka telewizyjna Ksenia Sobczak, która w środę uciekła z Rosji, przebywa na Litwie"
- poinformował szef Departamentu Bezpieczeństwa Państwa (VSD) Darius Jauniškis.
3 dni temu Sobczak opublikowała na Instagramie post, w którym napisała, że „wszystkie jej myśli są przy bliskich, od których została odcięta, oraz współpracownikach, którzy również zostali odcięci od świata i rodzin”.
Zaapelowała również do „wszystkich szanownych, którzy biorą udział w nękaniu jej i zespołu”.
"Czym wy, panowie, różnicie się od tych, których nienawidzicie? Może niczym?"
- napisała.
Wygląda na to, że jej pobyt na Litwie dobiegł końca. Skąd wiadomo? Na Twitterowym profilu DW на русском pojawił się post, w myśl którego - Ksenia Sobczak wraca do kraju.
"Matka Kseni Sobczak, Ludmiła Narusowa, członkini Rady Federacji Rosyjskiej, powiedziała mediom, że dziennikarka „wkrótce” wróci do Rosji. Ksenia Sobczak opuściła Rosję po aresztowaniu jej dyrektora handlowego Kirilla Suchanowa i wjechała na Litwę z izraelskim paszportem"
- czytamy.
Tydzień temu w domu Sobczak służby przeprowadziły przeszukanie. Zrobiono to rzekomo z uwagi na aresztowanie Kiryła Suchanowa, dyrektora handlowego Ostorożno Media. Sama celebrytka miała zostać zatrzymana na lotnisku Wnukowo. Chciała opuścić Rosję, co zresztą jej się udało. Przez Białoruś wyjechała na Litwę.
Мать Ксении Собчак, член Совета Федерации РФ Людмила Нарусова заявила СМИ, что журналистка "очень скоро" вернется в Россию.
— DW на русском (@dw_russian) November 2, 2022
Ксения Собчак покинула Россию после ареста ее коммерческого директора Кирилла Суханова и въехала в Литву по израильскому паспорту. pic.twitter.com/fRXhiMM1If