- Choć Izrael może być w stanie obronić się sam, to tak długo jak istnieje Ameryka, nie będzie musiał - zapowiedział w czwartek sekretarz stanu USA Antony Blinken. W jego ocenie "jeśli spojrzy się na to proporcjonalnie do ludności Izraela, sobotnie ataki Hamasu były jak dziesięć zamachów z 11 września".
Utworzenie niezależnej i zintegrowanej geograficznie Palestyny w granicach z 1967 roku, ze stolicą we wschodniej Jerozolimie, nie może być dłużej odkładane - powiedział dziś prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Wczoraj terroryści z Hamasu rozpoczęli atak na Izrael na niespotykaną od wielu lat skalę. Zginęło już około 700 Izraelczyków.