Jak podaje rosyjska agencja informacji RIA Novosti, w Moskwie doszło do serii alarmów bombowych, na skutek których ewakuowano ludzi z wielu obiektów na terenie miasta, w tym centrów handlowych oraz Dworca Kijowskiego.
Dziś rano po anonimowych telefonach o podłożonych ładunkach wybuchowych ewakuowano klientów i personel 12 centrów handlowych na terenie Rosji - taką informację potwierdziła RIA Novosti w rozmowie z przedstawicielem moskiewskich służb ratunkowych. Według przekazanych przez agencję danych, ewakuowanych zostało łącznie ponad 3700 osób. Teraz obiekty przeszukiwane są przez służby.
Rozmówca RIA Novosti poinformował również o ewakuacji Dworca Kijowskiego, jednej z największych stacji kolejowych w Moskwie.
Portal RBK podał, że doniesień o alarmach bombowych w Moskwie nie potwierdzono w rosyjskim MSW i Ministerstwie ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
W drugiej połowie zeszłego roku podczas fali fałszywych alarmów przeprowadzono ewakuację łącznie 4 tys. obiektów na terenie Rosji. Pod koniec zeszłego roku parlament zaakceptował znaczne zaostrzenie kar za działania nazwane "terroryzmem telefonicznym" - z pięciu do 10 lat pozbawienia wolności.