Szef hiszpańskiej dyplomacji Josep Borrell oświadczył kilka dni temu, że jego rząd zamierza ugościć 19,5 tys. uchodźców. Hiszpanie oburzają się na stanowisko Włoch, które blokują statki z emigrantami, a także ostro krytykują kraje grupy wyszehradzkiej. Tymczasem służby bezpieczeństwa Hiszpanii spodziewają się powrotu... ponad 170 dżihadystów, którzy w ostatnich latach walczyli po stronie samozwańczego Państwa Islamskiego (IS) w Syrii. Część z nich jest już w Hiszpanii.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hiszpania głównym celem migrantów
Z opublikowanego dziś rocznego raportu hiszpańskiego Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego (DSN) wynika, że około 50 tys. zagranicznych bojowników IS może w najbliższym czasie powrócić do krajów swego pochodzenia. 6000 z nich pochodzi z Europy.
W grupie potwierdzonych przez służby 37 dżihadystów, którzy powrócili już do Hiszpanii z Syrii, są m.in. cztery osoby nieletnie oraz 23 kobiety.
W lutym dziennik “ABC” ustalił na podstawie danych służb w Madrycie, że po stronie IS w Syrii walczyło ponad 240 obywateli Hiszpanii.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hiszpanie przyjmą więcej imigrantów
W maju Kongres Deputowanych Hiszpanii zatwierdził zmiany w kodeksie cywilnym służące walce z terroryzmem. Nowe przepisy wprowadzają kary więzienia za zagraniczne wyjazdy w celach propagowania dżihadyzmu. Osoby te są teraz traktowane jako terroryści.
W efekcie nowelizacji wzrosły też minimalna i maksymalna kara więzienia za przynależność do organizacji terrorystycznej, odpowiednio z 5 do 6 lat oraz z 10 do 12 lat. Zwiększyła się również z 14 do 15 lat maksymalna kara za kierowanie taką grupą.
Z najnowszego sprawozdania DSN wynika, że w dalszym ciągu dżihadyści są aktywni na terytorium Hiszpanii, werbując zwolenników radykalnego islamu oraz rozpowszechniając terrorystyczną propagandę. Szacuje się, że w 2017 r. w 53 policyjnych operacjach ujęto 76 osób podejrzewanych o terroryzm.
Wiosną źródła policyjne informowały o kilku przypadkach zatrzymań osób, które walczyły po stronie Państwa Islamskiego w Syrii. W kwietniu ujawniono schemat rekrutowania obywatelek Hiszpanii do IS. Kluczową osobą był w nim zatrzymany na terytorium Turcji Marokańczyk. Obiecywał on kobietom możliwość “urzeczywistniania dżihadu” na Bliskim Wschodzie.
Z kolei w maju zatrzymano w różnych miastach Hiszpanii ośmiu członków organizacji dżihadystycznych, którzy wysyłali bojowników do Syrii, sponsorowali ich podróż bądź planowali zamachy terrorystyczne.