10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Przenoszą broń jądrową na Białoruś. Rosja utrzyma kontrolę? Departament Stanu USA monitoruje sytuację

Aktywnie monitorujemy doniesienia dotyczące układu Rosji i Białorusi, by upewnić się, że Rosja utrzyma kontrolę nad swoją bronią jądrową w wypadku rozmieszczenia jej na Białorusi - powiedział rzecznik Departamentu Stanu. Odniósł się w ten sposób do słów prezydenta RP Andrzeja Dudy o tym, że trwa proces przenoszenia broni jądrowej na Białoruś. Jednocześnie zaznaczył, że USA wciąż nie widzą powodu do zmiany rozmieszczenia swojej broni jądrowej, ani nie mają sygnałów świadczących o zamiarze użycia takiej broni przez Rosję.

Władimir Putin
Władimir Putin
Filip Błażejowski/ Gazeta Polska

- Kontynuujemy aktywne monitorowanie doniesień na temat układu Rosji i Białorusi, by zapewnić, że Rosja utrzyma kontrolę nad swoją bronią jądrową w wypadku jakiegokolwiek rozmieszczenia na Białorusi i że oba kraje podtrzymają swoje zobowiązania wynikające z traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT)

- powiedział przedstawiciel amerykańskiego resortu dyplomacji. "Będziemy blisko przyglądać się jakimkolwiek odchyleniom od normy" - dodał.

Jednocześnie rzecznik zaznaczył, że USA wciąż nie widzą powodu do zmiany rozmieszczenia swojej broni jądrowej, ani nie mają sygnałów świadczących o zamiarze użycia takiej broni przez Rosję.

Departament Stanu odniósł się w ten sposób do słów polskiego prezydenta Andrzeja Dudy po spotkaniu z prezydentem Portugalii Marcelo Rebelo de Sousą. Duda powiedział we wtorek 22 sierpnia, że rozmawiał z nim na temat realizacji zapowiedzi Putina o rozmieszczeniu taktycznej broni jądrowej na Białorusi.

- Rzeczywiście ten proces się dzieje, my to obserwujemy. To w oczywisty sposób zmienia architekturę bezpieczeństwa w naszej części Europy, to zmienia architekturę bezpieczeństwa w naszym bezpośrednim sąsiedztwie, ale zarazem wschodniej flanki NATO, więc w istocie zmienia to też sytuację całego Sojuszu

- powiedział prezydent.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#wojna #USA #Putin #Rosja #Ukraina #Białoruś #broń jądrowa