Jak informują media, na Białorusi procedowana jest zmiana ustawy o "trybie wyjazdu z Republiki Białoruś i wjazdu do Republiki Białorusi" dla obywateli. O ile wprowadzenie wedle nowych przepisów tzw. paszportu biometrycznego nie budzi większych obaw, o tyle mocno kontrowersyjne są zapisy mówiące o tym, komu wydać zgodę na podróż. A tutaj wiele się zmieni.
Łukaszenka robi bardzo dużo, by jeszcze bardziej dokręcić przysłowiową śrubę prodemokratycznym działaczom i społeczeństwu, które uznaje go za nielegalnego przywódcę po sfałszowanych wyborach w 2020r. Temu służy m.in. projekt ustawy o odbieraniu białoruskiego obywatelstwa. Opozycjoniści nie mają wątpliwości, że w pierwszej kolejności na celowniku znajdą się aktywni działacze prodemokratyczni. Zmiany uderzające w ludzi nieprzychylnych reżimowi widać też w noweli ustawy o trybie wyjazdu z Republiki Białoruś i wjazdu do Republiki Białorusi.
Jak wynika z dostępnych informacji, do ustawy dodano punkt, mówiący m.in. o tym, że to KGB będzie w niektórych wypadkach wydawało bądź odmawiało zgody na opuszczenie lub przyjazd na Białoruś.
KGB będzie mogło ograniczyć podróż nie tylko tym, którzy są zarejestrowani w organach bezpieczeństwa państwa, ale także tym, których „wyjazd jest sprzeczny z interesami bezpieczeństwa narodowego Republiki Białorusi”. Zakaz będzie można nałożyć na sześć miesięcy. Którzy obywatele i na jakich podstawach będą zaliczani do tej kategorii, nie zostało wyjaśnione
– czytamy.
Wyjazd zostanie również zabroniony osobom, „przeciwko którym toczy się postępowanie administracyjne w sprawie popełnienia wykroczeń przeciwko organom rządzącym". Co można znaleźć w białoruskim katalogu tych wykroczeń? Nieposłuszeństwo wobec państwa, przekraczanie uprawnień urzędowych czy naruszanie przepisów o zgromadzeniach.
Również funkcjonariusze organów ścigania będą mogli opuścić kraj tylko za zgodą swoich przełożonych. W każdej sytuacji kierownictwo będzie mogło odmówić zgody na wyjazd ze względu m.in. na interes bezpieczeństwa państwa, "do czasu wystąpienia okoliczności umożliwiających wyjazd".
Niezależni komentatorzy twierdzą, że zakazy wyjazdu dla przedstawicieli resortów siłowych i rządowych będą sypały się jak z rękawa, gdyż Łukaszenka obawia się, że służby mogą przygotowywać zamach stanu, skutkujący odsunięciem go od władzy. Potwierdzeniem tych obaw jest trwająca od wielu miesięcy czystka w białoruskim KGB, zarządzona właśnie na rozkaz Łukaszenki.
С разрешения КГБ и руководства. Кому хотят ограничить выезд из Беларуси
— Салідарнасць – главные новости Беларуси (@gazetabycom) July 11, 2022
Хотят изменить закон «О порядке выезда из Республики Беларусь и въезда в Республику Беларусь граждан РБ»: https://t.co/FaTeSlptu7 pic.twitter.com/ocBNuT1CeQ