Papież Franciszek nie żyje
W poniedziałek rano Watykan ogłosił następujące słowa kard. Farrella: "Najdrożsi bracia i siostry, z głębokim bólem muszę ogłosić śmierć naszego Ojca Świętego. O godzinie 7.35 tego ranka biskup Rzymu Franciszek wrócił do domu Ojca".
Ogłoszenie śmierci papieża nastąpiło w kaplicy Domu Świętej Marty. Obok kard. Farrella stał - jak widać na nagraniu wideo z Watykanu - sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin, jego zastępca arcybiskup Edgar Pena Parra i mistrz papieskich ceremonii ksiądz Diego Ravelli.
Kilka minut po godz. 12 rozległ się dzwon bazyliki Świętego Piotra. W pobliżu świątyni zgromadziły się tysiące ludzi, którzy przybyli do Watykanu na wiadomość o śmierci papieża Franciszka. Tłumy wiernych cały czas kierują się na plac Świętego Piotra i stoją w kolejce, by wejść do bazyliki. Plac jest udekorowany tysiącami kwiatów po niedzielnej mszy wielkanocnej.
W najbliższych godzinach Watykan ma wydać oficjalny komunikat, w którym zostanie wskazana przyczyna zgonu. Obrzęd stwierdzenia śmierci papieża Franciszka i złożenia jego ciała do trumny rozpocznie się o godz. 20 w Watykanie.
Kondolencje płyną z całego świata
Kondolencje w związku ze śmiercią papieża spływają z całego świata, w tym z Azji, Afryki, Bliskiego Wschodu i Ameryki Płd. Zmarłego papieża żegnają politycy z wielu krajów. Prezydent Andrzej Duda nazwał go "wielkim apostołem Miłosierdzia, w którym upatrywał odpowiedzi na wyzwania współczesnego świata". Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz napisał, że Franciszek "otwierał Kościół na nowe czasy z poszanowaniem jego niezmiennych praw".
Prymas Polski abp Wojciech Polak podkreślił, że papież Franciszek był "szczególnym świadkiem wiary, który kochał człowieka, kochał Kościół" oraz "przypominał, że Bóg nie jest daleki i nieznany, ale bliski i że w Jezusie Chrystusie stał się jednym z nas".
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen napisała na X, że wierni opłakujący odejście papieża powinni znaleźć pocieszenie w myśli, że jego dziedzictwo będzie "nadal prowadzić nas wszystkich w kierunku bardziej sprawiedliwego, pokojowego i współczującego świata".
Prezydent USA Donald Trump napisał: "Spoczywaj w pokoju, papieżu Franciszku! Niech Bóg błogosławi jemu i wszystkim, którzy go kochali!".
Wcześniej kondolencje z powodu śmieci papieża przekazał Biały Dom, publikując zdjęcia, na których widać Franciszka w towarzystwie prezydenta Donalda Trumpa oraz wiceprezydenta J.D. Vance'a. Wiceprezydent USA J.D. Vance, którego w niedzielę Franciszek przyjął w Watykanie, przekazał, że sercem jest z milionami chrześcijan w związku ze śmiercią papieża Franciszka.
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte napisał, że zaangażowanie Franciszka "na rzecz pokoju i współczucia było inspiracją dla milionów ludzi".
Premier Włoch Giorgia Meloni napisała w mediach społecznościowych, że odszedł wielki człowiek i wielki duszpasterz.
Król Wielkiej Brytanii Karol III oświadczył, że jest "głęboko zasmucony" śmiercią Franciszka. Przekazał "najszczersze kondolencje i głębokie współczucie Kościołowi, któremu papież służył z taką determinacją".
Urzędujący kanclerz Niemiec Olaf Scholz podkreślił, że papież był „rzecznikiem słabych”, a także orędownikiem pojednania i ciepłym człowiekiem. Prezydent Francji Emmanuel Macron nazwał Franciszka człowiekiem pokory stojącym po stronie najbardziej bezbronnych i słabych.
Przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że papież Franciszek modlił się o pokój w Ukrainie i za Ukraińców oraz potrafił dawać nadzieję i koić cierpienie.
Premier Norwegii Jonas Gahr Stoere przekazał w wydanym w poniedziałek oświadczeniu, że papież Franciszek inspirował ludzi na całym świecie, nie tylko katolików. Jego przesłanie miało uniwersalny charakter i trafiało do wszystkich, niezależnie od wyznania - zaznaczył.
Śmierć papieża Franciszka to "strata dla całej ludzkości" - przekazał w poniedziałek prezydent Libanu Joseph Aoun, opisując zmarłego jako "drogiego przyjaciela" swojego kraju . Prezydent Egiptu Abdel Fatah el-Sisis podkreślił, że Franciszek był "głosem pokoju, miłości i współczucia".
Premier Hiszpanii Pedro Sanchez napisał z kolei, że "zaangażowanie papieża Franciszka na rzecz pokoju pozostawia głębokie dziedzictwo".
Żałoba narodowa
W reakcji na śmierć Franciszka w Portugalii i Hiszpanii ogłoszono żałobę narodową. W Fatimie tysiące pielgrzymów obecnych w sanktuarium Matki Bożej Różańcowej modlili się w poniedziałek za duszę zmarłego papieża.
Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił, że wszystkie flagi na budynkach instytucji publicznych zostaną opuszczone do połowy masztu do wtorkowego wieczora. W Paryżu dzwony katedry Notre Dame biły 88 razy, po razie na każdy rok życia papieża. O godz. 12 i 18 odbędą się msze święte w intencji Ojca Świętego, a na godz. 19 zaplanowano czuwanie. Wieczorem ma zostać z kolei wyłączone oświetlenie wieży Eiffla.
Władze Argentyny, z której pochodził Franciszek, ogłosiły siedmiodniową żałobę narodową. Ubolewanie z powodu śmierci pochodzącego z Argentyny papieża Franciszka wyraził prezydent tego kraju Javier Milei. Poszczególni biskupi argentyńskich diecezji wezwali wiernych do modlitwy za duszę papieża Franciszka.
Jeden z najstarszych papieży
Franciszek (Jorge Mario Bergoglio) był jednym z najstarszych papieży w dziejach Kościoła. Jego pontyfikat trwał 12 lat i cztery miesiące. Papież odbył 47 zagranicznych podróży do łącznie 66 krajów świata. Najdalsza i najdłuższa była jedna z jego ostatnich podróży, we wrześniu zeszłego roku, do Azji i Oceanii. W ciągu 12 dni odwiedził wówczas cztery kraje: Indonezję, Papuę-Nową Gwineę, Timor Wschodni i Singapur.
Nowego papieża na konklawe wybierze 137 kardynałów z ponad 70 krajów świata. 109 purpuratów to mianowani przez niego "kardynałowie papieża Franciszka". Wielu z nich reprezentuje najdalsze zakątki świata. Będą oni mieli istotny wpływ na wybór następcy Franciszka. Konklawe odbędzie się w ciągu miesiąca. W konklawe udział weźmie też pięciu kardynałów mianowanych przez Jana Pawła II i 23 nominatów Benedykta XVI.
Spośród 137 elektorów tylko 59 pochodzi z Europy, co pokazuje, jak bardzo grono to przestało być "europocentryczne". Wśród purpuratów ze Starego Kontynentu jest czterech Polaków, w tym dwóch mianowanych przez Franciszka. To: papieski jałmużnik, jeden z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników Franciszka, kard. Konrad Krajewski, oraz metropolita łódzki Grzegorz Ryś. Od Benedykta XVI godność kardynalską otrzymali: archiprezbiter bazyliki Matki Bożej Większej kardynał Stanisław Ryłko oraz emerytowany metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.