W poniedziałek nad ranem Moskwę zaatakowały dwa drony - powiedział mer stolicy Rosji, Siergiej Sobianin. Wywołało to wielkie poruszenie, choć miejscowe władze bagatelizują to wydarzenie, twierdząc, że "drony zostały przechwycone". Nagrania z Moskwy pokazują jednak zniszczenia.
Służby ratunkowe w Moskwie potwierdzają, że w okolicach ministerstwa obrony, na Komsomolskim Prospekcie, odnaleziono fragmenty bezzałogowych maszyn. Dodatkowy atak miał mieć miejsce w centrum biznesowym przy ulicy Lichaczowa.
⚡️Explosions reported in Moscow, mayor claims drone attack.
— The Kyiv Independent (@KyivIndependent) July 24, 2023
Russia's Defense Ministry reported on its Telegram channel that two drones hit central Moscow in the early hours of July 24.
Photo: UNIAN/Telegram pic.twitter.com/ZAsT1tIM7B
Wynikiem tych incydentów jest uszkodzenie wielu okien w budynkach przy Komsomolskim Prospekcie. Jak na razie, brak informacji o ewentualnych poszkodowanych.
Moscow.
— Alex Bond (@AlexBondODUA) July 24, 2023
Drone attack. pic.twitter.com/2mGDJcUDxt
Według informacji od agencji Reuters, rosyjskie ministerstwo obrony zapewnia, że drony zostały przechwycone i zniszczone przez rosyjską obronę powietrzną. Nie ma jednak wątpliwości, sądząc po reakcji w mediach społecznościowych, że cała sytuacja wywołała panikę w stolicy Rosji.
The moment an UAV crashed into building in Moscow pic.twitter.com/JZLMoxgwwl
— Giorgi Revishvili (@revishvilig) July 24, 2023