Organizator Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Wolfgang Ischinger oświadczył dzisiaj, że europejskie kraje NATO powinny ostrzec USA, iż nie uznają ataku na Koreę Północną za przypadek wymagający wsparcia ze strony sojuszników zgodnie z art. 5.
"Uważam, że Europejczycy powinni w Sojuszu (...) powiedzieć swoim amerykańskim kolegom bez ogródek, że wojskowa interwencja USA w tej sprawie (Korei Płn.), jak to zapowiadał bądź czym groził prezydent Trump, nie byłaby z europejskiego punktu widzenia przypadkiem podpadającym pod art. 5" - powiedział Ischinger w wywiadzie dla radia Deutschlandfunk.
Artykuł 5. Traktatu Północnoatlantyckiego mówi o kolektywnej obronie w NATO.
Jego zdaniem Europa powinna w sposób stanowczy ostrzec Stany Zjednoczone przed akcją wojskową, która mogłaby wywołać wielki konflikt.
"Powinniśmy powiedzieć to jasno i to zanim będzie za późno" - zaznaczył.
Spotkanie w Monachium organizowane jest od 1963 roku. Początkowo poświęcone było transatlantyckim problemom wojskowym. Z biegiem lat konferencja monachijska stała się jednym z najważniejszych miejsc międzynarodowego dialogu na tematy dotyczące strategicznych problemów bezpieczeństwa i polityki zagranicznej.