Szef rządu będzie 6 lutego w Brukseli na rozmowach z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem również w sprawie nowych wieloletnich ram finansowych.
"Przewodnicząca miała spotkanie z premierem Holandii, wczoraj z premierem Węgier, dziś z premierem Włoch i Estonii, później będzie miała spotkania z premierami Bułgarii i Polski. Ci szefowie rządów spotkają się również z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem"
- powiedział na konferencji prasowej Mamer
Rozmowy z przewodniczącą Komisji zaplanowano na czwartek na godz. 19:00. Później, o godzinie 20:00 szef rządu ma spotkać się na kolacji z Michelem.
Wizyta wypisuje się w intensywne konsultacje prowadzone z szefami państw i rządów ws. wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027. Na 20 lutego zaplanowany jest specjalny szczyt UE ws. wieloletnich ram finansowych. Michel stara się zbliżyć stanowiska szefów państw i rządów, którzy są mocno podzieleni w tej sprawie.
"Oczywiście odbywa się to w kontekście przygotowań do Rady Europejskiej, która odbędzie się 20 lutego. Szefowie państw i rządów mają zwykle co najmniej dwa spotkania w mieście. Jedno z przewodniczącym Rady Europejskiej, jedno z przewodniczącą KE, podczas których mają być omawiane kwestie europejskie"
- zaznaczył Mamer.
Bogate kraje północnej Europy z Holandią, Danią i Niemcami na czele domagają się, by limit wydatków na najbliższą siedmiolatkę wynosił 1 proc. połączonego Dochodu Narodowego Brutto 27 państw członkowskich.
To o ponad 10 proc. mniej niż wynosiła propozycja Komisji Europejskiej, którą biedniejsze państwa unijne w tym Polska krytykowały jako niewystarczającą.
Konsultacje ws. budżetu toczą się w wielkiej dyskrecji. Z otoczenia przewodniczącego Rady Europejskiej nie ma żadnych przecieków, choć zwykle w Brukseli nie brak nieoficjalnych informacji z różnych źródeł dyplomatycznych.
"Toczą się prawdziwe negocjacje"
- uciął pytany przez PAP o szczegóły jeden z dyplomatów wysokiej rangi.
Na razie służby prasowe nie przewidują żadnych wystąpień premiera po rozmowach w Brukseli. PAP usłyszała, że na pewno nie będzie żadnego wystąpienia szefa Rady Europejskiej.