Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Łukaszyści zdemolowali miejsce pamięci w Kuropatach. Połamali i sprofanowali krzyże

Na jednym z profilów społecznościowych w serwisie Facebook pojawiły się zdjęcia, na których widać, jak grupa robotników, prawdopodobnie wynajętych przez lokalne władze, niszczy i łamie krzyże w Kuropatach na obrzeżach Mińska, gdzie spoczywa ok. 250 tys. ofiar represji stalinowskich. To kolejny przejaw wandalizmu ze strony reżimu Alaksandra Łukaszenki, wymierzony w miejsce pamięci.

Dewastacja krzyży na uroczysku w Kuropatach
Dewastacja krzyży na uroczysku w Kuropatach
Twitter.com/charter_97/ print screen

Kuropaty, uroczysko na obrzeżach Mińska, jest symbolem zbrodni komunistycznych na białoruskiej inteligencji. To właśnie tam Sowieci w latach 1937–1941 rozstrzelali według różnych szacunków od 100 tys. do 250 tys. osób. W Kuropatach zabijani byli również Polacy – ofiary operacji polskiej NKWD oraz Zbrodni Katyńskiej.

Dziś na jednym z profilów w serwisie społecznościowym Facebook pojawiły się zdjęcia, na których widać, jak grupa robotników, prawdopodobnie na zlecenie miejscowego nadleśnictwa, niszczy i demoluje krzyże znajdujące się na uroczysku. 

Na fotografiach widać m.in. wyrwane i przewrócone krzyże, a także obraźliwe wyrazy, napisane sprayem. 

Według relacji świadków, grupa mężczyzn nie tylko zniszczyła tamtejsze krzyże, ale także urządziła sobie z nich... miejsce do odpoczynku. Jak wynika z dostępnych informacji, krzyże posłużyły im do siedzenia i oddawania się grze w karty. 

Warto przypomnieć, że to nie pierwszy akt wandalizmu, wymierzony w uroczysko Kuropaty. W kwietniu 2019 r., na zlecenie reżimowych władz, wjechała tam grupa koparek, która zdemontowała co najmniej 70 krzyży. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Białoruś #Kuropaty #miejsce pamięci #akt wandalizmu #reżim Łukaszenki

Konrad Wysocki