Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Skandaliczne słowa Miedwiediewa: Kto powiedział, że za dwa lata Ukraina będzie na mapach?

Od dłuższego czasu były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew umieszcza w rosyjskim serwisie społecznościowym Telegram antyukraińskie tezy i hasła. Odpowiadając na pytanie, czemu jego wpisy są tak ostre, odpowiedział: "Ja ich nienawidzę. To skur*ysyny i zakały. Oni chcą śmierci naszej i Rosji. I dopóki będę żył, będę robił wszystko, żeby oni zniknęli" – powiedział Miedwiediew, mając na myśli Ukrainę i państwa ją wspierające. Dziś były prezydent Rosji podał w wątpliwość stwierdzenie, że za dwa lata Ukraina pozostanie na mapach świata. Przyznał tym samym, że rzeczywistym celem Rosji jest całkowite zniszczenie swojego sąsiada.

fot. Bashkortostan.ru (CC BY 4.0) via wikimedia

Miedwiediew odniósł się w swoim wpisie do informacji dotyczących dostaw skroplonego gazu LNG na Ukrainę. USA miałyby przekazać Kijowowi do 6 mld. m. sześc. gazu, a Ukraina zapłaciłaby za dostawy za dwa lata.

Tylko pytanie, czy za dwa lata Ukraina będzie istniała na mapie świata?

– napisał Miedwiediew. Jak dodał, "kwestia ta pozostaje bez znaczenia". 

Amerykanom już na tym nie zależy - tak bardzo zainwestowali w "antyrosyjski" projekt, że wszystko inne jest dla nich drobiazgiem

– dodał. 

Na słowa byłego premiera i prezydenta Rosji odpowiedział Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy.

- Gdyby rosyjski imperializm miał oblicze, byłaby to twarz Dmitrija Miedwiediewa. To mały człowiek z wielkimi kompleksami, który może zwrócić na siebie uwagę i utwierdzić się w swojej wielkości, jedynie plując jadem w stronę Ukrainy i grożąc światu

- napisał na Twitterze Podolak

- Ukraina była, jest i będzie. A gdzie będzie Miedwiediew za dwa lata – oto jest pytanie - dodał doradca.

Dmitrij Miedwiediew był prezydentem Rosji w latach 2008-2012. Sprawował tę funkcję w momencie katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010r., gdy premierem FR był Władimir Putin. Następnie, od 2012 do 2020 r. Miedwiediew był premierem Rosji. Od 2020 r. jest wiceprzewodniczącym Rady Bezpieczeństwa FR. 

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Miedwiediew #Ukraina #skandal #Rosja #atak #wojna

Konrad Wysocki