Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Miały zapewnić agresorowi sukcesy na Ukrainie. Rosyjskie wozy bojowe Terminator-2 okazały się bezużyteczne

Do niedawna niemal wszystkie prorosyjskie portale i kremlowscy propagandyści twierdzili, że bojowe wozy wsparcia Terminator-2 to zaawansowana broń, niemal wunderwaffe (wyrażenie, które zostało sformułowane przez propagandę hitlerowską w Niemczech w czasie II wojny światowej i oznaczało zaawansowaną technologicznie tajną broń o wielkiej sile). Okazało się jednak, że są one bezużytecznymi homunkulusami. Rosjanie podjęli decyzję o całkowitym wycofaniu tej konstrukcji z linii walk – wskazuje ukraiński bloger i ekspert Aleksander Kowalenko.

Wikipedia.ru CC BY-SA 4.0

Na portalu obozrevatel.com ekspert wskazuje, jak w rzeczywistości wygląda wykorzystywanie przez Rosję bojowych wozów wsparcia Terminator-2 podczas inwazji na Ukrainę. W rosyjskiej propagandzie były one przedstawiane jako sprzęt, niemający swojego odpowiednika na Zachodzie, oczywiście ze względu na "zaawansowaną technologię". W rzeczywistości Terminatory to nie całkowicie nowa konstrukcja. Podwozia to zmodernizowana wersja czołgów T-90 i T-72. Jego uzbrojenie stanowią dwie armaty oraz dwie wyrzutnie przeciwpancernych pocisków rakietowych. 

Już w maju pojawiły się zdjęcia i nagrania, przedstawiajace użycie Terminatorów podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainie. Jak wskazuje w swoim tekście Aleksander Kowalenko, propagandyści Kremla zintensyfikowali wówczas swoją narrację, dotyczącą rzekomej skuteczności tych wozów bojowych. 

Twierdzili, że to istne wunderwaffe

– wskazuje bloger. 

Jak pisze dalej, 25 maja otrzymał informację, że pierwszy z obecnych na Ukrainie Terminatorów został uszkodzony. Dzień później opublikowano nagranie wideo, przedstawiające grupę rosyjskich pojazdów opancerzonych, w tym wyżej wymienione Terminatory, ostrzeliwane przez ukraińskie artylerię. 

Moją uwagę przykuło to, jak zachowywały się te wozy podczas ataku artylerii. Były kompletnie bezużyteczne i ociężałe. Nie dziwi mnie to, biorąc pod uwagę ich masę, przekraczającą masę czołgu T-72B3 (blisko 45 ton – przyp. red.)

W połowie czerwca pojawiły się kolejne doniesienia o "sukcesach" Terminatorów. Trzy tego typu jednostki zostały zniszczone podczas walk w obwodzie donieckim. 

Od tej pory Terminatory całkowicie zniknęły z rosyjskiej agendy informacyjnej. Jeszcze tydzień wcześniej propagandyści zachwycali się nad nimi, teraz zapadło kompletne milczenie. 

Ze względu na dużą masę i ociężałość, były stale zagrożone ostrzałem artyleryjskim i zostały uszkodzone właśnie od ostrzału. Zapewniały przeciętną osłonę grupom czołgów, biorąc pod uwagę specyfikę działań wojennych i możliwości broni. Teraz zapada decyzja o wycofaniu całego składu BMPT „Terminator-2” ze strefy walki i utrzymaniu ich w bezpiecznych strefach. Tak by, całkowicie nie straciły na reputacji. Chociaż, jak pokazują ostatnie tygodnie, okupanci nie mają żadnych bezpiecznych stref. 

– wskazuje Kowalenko. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Ukraina #uzbrojenie #agresor #Rosja #front #walki #BWP #sprzęt #farsa

Konrad Wysocki