Rosyjska Agencja Kosmiczna zmieniła swoją symbolikę i od maja jej znakiem rozpoznawczym będzie czerwona pięcioramienna gwiazda. Brzmi znajomo? Szefostwo Roskosmos oficjalnie mówi, że ma nawiązywać do "dziedzictwa" Związku Radzieckiego.
Czerwona gwiazda "ma przypominać o wkładzie Związku Radzieckiego w zakończenie II wojny światowej i eksplorację przestrzeni kosmicznej", jak zapowiadają autorzy tymczasowej w zamyśle zmiany. Podkreślają też, że chcą odciąć się od zachodnich wzorców wizualnych.
W sytuacji, która obecnie wyewoluowała na świecie, gdzie NATO, cały Zachód, ze swoją ekonomią i militarną technologią de facto prowadzą niewypowiedzianą wojnę przeciwko naszemu państwu, możemy tylko powiedzieć, że dla Roskosmosu, symbole flagi zwycięstwa, symbole Armii Czerwonej, symbole wzniesione nad Berlinem w maju 1945 roku, są symbolami, którymi chcemy jak najbardziej wesprzeć nasze siły zbrojne
- powiedział szef Roskosmosu, Dmitrij Rogozin.
Poprzednie logo agencji przedstawiało czerwoną strzałkę wznoszącą się na orbitę.
W połowie kwietnia Europejska Agencja Kosmiczna powiadomiła, że kończy współpracę z Roskosmosem w trzech misjach księżycowych. Miało to oczywiście związek z agresją Rosji na Ukrainę. Już wcześniej wstrzymano współpracę przy misji ExoMars, a 14 kwietnia zrezygnowano z udziału w misjach Łuna 25, Łuna 26 i Łuna 26. Projekty te nie mogą korzystać ze sprzętu ESA.