Przed demonstracjami w obronie uwięzionego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, które trwają w środę w miastach Rosji, jak i podczas tych akcji policja zatrzymała łącznie 325 osób - podał portal OWD-Info, który prowadzi statystykę osób zatrzymanych i monitoruje sytuację na komisariatach.
Dane pochodzą z 51 miast. OWD-Info opublikowało nazwiska zatrzymanych. Wiele tych osób zatrzymano jeszcze przed akcjami.
Najwięcej zwolenników Nawalnego policja zatrzymała w Ufie na Przeduralu - ponad 40 osób. Po około 30 i więcej osób trafiło na komisariaty w trzech miastach Syberii: Kemerowie, Barnaule i Nowokuzniecku.
Współpracownicy Nawalnego zwołali protesty na środę wieczór i ze względu na różne strefy czasowe w Rosji demonstracje odbyły się już na Dalekim Wschodzie i na Syberii. W głównych metropoliach - Moskwie i Petersburgu - protesty rozpoczęły się o godz. 18 czasu polskiego.
Ludzie wyszli na centralne ulice miast, niektórzy przynieśli plakaty z hasłami w obronie Nawalnego, przede wszystkim z żądaniem uwolnienia opozycjonisty. Brzmiały też hasła antyrządowe. Symbolem protestu niekiedy były też włączone latarki telefonów komórkowych.