Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Coraz więcej dzieci umiera w nagrzanych słońcem samochodach

Amerykańska demokracja umożliwia każdemu reprezentantowi stanowemu składanie projektów ustaw. Narzędzie to jest szczególnie używane w przypadku sytuacji kryzysowych. Jednym z pilnych problemów stało się w ostatnich latach zjawisko wypadków śmiertelnych, których ofiarami są niemowlęta pozostawiane w samochodach. O tej sprawie pisze z Waszyngtonu, w korespondencji dla Niezalezna.pl, Małgorzata Schulz.

Jak podają statystyki rządowe w roku 2018 odnotowano 52 wypadki śmiertelne niemowląt i dzieci do 2 roku życia, które zostały pozostawione przez opiekunów w samochodach. Od roku 1990 do 2018 w USA zmarło z tej przyczyny 889 dzieci. Skala tragedii rośnie –  zeszły rok przyniósł rekordową liczbę wypadków.

Reklama

Kongresmani wraz z grupami adwokackimi zorganizowali w zeszłym tygodniu konferencję prasową, podczas której przedstawiono ten nasilający się problem społeczny. Zaproponowano także rozwiązania, które będą mogły zapobiec tragediom.

W spotkaniu z prasą brał udział między innymi senator Richard Blementhal z Senackiej Komisji Transportu i Przemysłu, poseł Tim Ryan z Ohaio oraz Jan Schakowsky z zarządu Komisji Energi i Ochrony Praw Konsumenta Izby Reprezentantów.

Obecni byli przedstawiciele organizacji "Dzieci i Samochody" oraz rodzice, którzy stracili dzieci w tragedii, której mogli uniknąć. 

Przeprowadzono analizy tych wypadków - dlaczego miały miejsce i co powoduje ich nasilenie. Jak się okazuje spore znaczenie ma tutaj aspekt psychologiczny. Rodzice zapominali o tym, że mają na tylnym siedzeniu niemowlaka! 

Wydaje się to niewyobrażalne, ale psychologowie tak właśnie tłumaczą to niepokojące zjawisko. Według specjalistów, tak właśnie działa ludzki mózg, szczególnie pod wpływem stresu lub np. niewyspania, które często towarzyszy rodzicom małych dzieci. Jak twierdzą psychologowie, chwilowa amnezja jest niestety częstym zjawiskiem, a umysł może się tak wyłączyć iż dziecko zostanie zapomniane.

Ten fenomen chwilowego wyłączenia funkcji pamięci próbują wytłumaczyć specjaliści na przykładzie sytuacji, gdy bardzo odpowiedzialni rodzice spędzili cały dzień w pracy (często rozmawiając o dziecku, mając przed sobą jego zdjęcia), a jednocześnie nie zdawali sobie sprawy, że zostawili niemowlaka w samochodzie.

Temperatura ciała dzieci wzrasta trzykrotnie szybciej niż dorosłych. Przypadki śmierci zdarzały się nawet gdy temperatura na zewnątrz samochodu wynosiła 18- 20 stopni Celsjusza.

Wspomniana kampania odbywa się pod hasłem: "Myślisz, że to nie może przydarzyć się tobie? Pomyśl ponownie!" 

Organizatorzy konferencji prasowej podali praktyczne przykłady zachowań, które pomogą rodzicom i opiekunom w uniknięciu tragedii  i przyczynią się do zmniejszenia alarmujących statystyk.

Reklama