Rzeczniczka Komisji Europejskiej Maja Kocijanczicz powiedziała, że w rejonie Morza Azowskiego obserwujmy obecnie "niebezpieczną eskalację". Jak wymieniła, doszło tam do przejęcia ukraińskich okrętów przez Rosję, oddania strzałów w ich kierunku, jak również ranni zostali ukraińscy marynarze.
Te wydarzenia są nie do zaakceptowania i oczekujemy, że Rosja natychmiast przekaże zatrzymane okręty i ich załogi oraz zapewni pomoc medyczną marynarzom
- podkreśliła rzeczniczka Komisji Europejskiej.
Zaznaczyła, że prawo międzynarodowe zobowiązuje Rosję do natychmiastowego otwarcia Cieśniny Kerczeńskiej.
Przypomniała, że Unia Europejska nie uznała i nie uzna aneksji Krymu przez Rosję i potępia jej agresję na Ukrainę. Kocijanczicz dodała, że szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini jest w kontakcie ze stronami.