9 września, czyli dzień przed rozpoczęciem gigantycznych, rosyjsko-wojskowych manewrów pod kryptonimem "Zapad" z udziałem ok. 200 tys. żołnierzy, w Moskwie ma dojść do spotkania Alaksandra Łukaszenki z Władimirem Putinem. Przywódcy mają uzgodnić treść tzw. map drogowych, związanych z pogłębieniem integracji Rosji i Białorusi w ramach tzw. Państwa Związkowego (ZBiR). Eksperci są zgodni, że tzw. integracja, to nic innego jak wchłonięcie Białorusi przez Rosję, a zapowiadane podpisanie dokumentów ma to znacząco przybliżyć.
Cytowany przez rosyjską agencję TASS białoruski ambasador w Rosji Władimir Siemaszko stwierdził, że po trzech latach negocjacji, oba kraje są "na mecie" uzgodnienia wszystkich kluczowych kwestii, pogłębiających integrację obu krajów.
Spośród 28 tzw. map drogowych, 27 jest w pełni uzgodnionych
– powiedział Siemaszko.
Jak dodał, ustalenie treści ostatniego dokumentu ma odbyć się 9 września, kiedy to w Moskwie mają odbyć się rozmowy białoruskiego dyktatora Alaksandra Łukaszenki z Władimirem Putinem.
Jeżeli wszystko zostanie dopięte na ostatni guzik, podpisanie integracji ma nastąpić 10 września, podczas posiedzenia Rady Ministrów Państwa Związkowego (ZBiR).
Ostatni raz Łukaszenka spotkał się z Putinem 13 lipca w Petersburgu. To było ich czwarte bezpośrednie spotkanie w tym roku. Wcześniej przywódcy spotkali się w lutym, kwietniu i maju. Wszystkie spotkania miały miejsce na terytorium Rosji
– przypomina agencja TASS.
Od dawna mówi się, że pogłębienie integracji ma nastąpić we wszystkich sektorach wzajemnej współpracy Rosji i Białorusi. Dotyczy to m.in. spraw celnych, administracyjnych i sądowych. Pojawił się również pomysł bicia wspólnego rubla. Warto przypomnieć, że dążenie do tego celu zawarte jest w karcie proklamującej powstanie Państwa Związkowego z 1999 r.
Pandemia koronawirusa, a także zmieniająca się sytuacja geopolityczna w Europie, zmusiły Mińsk i Moskwę najpierw do zawieszenia rozmów, a następnie do modyfikacji wcześniejszych ustaleń. Jak podają media, specjalnie utworzone grupy z obu krajów usiadły ponownie do stołu negocjacyjnego jesienią ub.r.
Warto przypomnieć, że w dniach 10-16 września odbędą się na poligonach w Rosji i na Białorusi manewry Zapad-2021. Weźmie w nich udział ok. 200 tys. żołnierzy. Zasadnicza część ćwiczeń zostanie przeprowadzona w obwodzie brzeskim, w pobliżu granicy z Polską. Ponadto, w ostatnich dniach, Rosja przerzuciła do Mińska systemy rakietowe S-400. Oficjalnie w celu utworzenia "centrum szkolenia obrony powietrznej". W rzeczywistości przerzut strategicznego sprzętu ma związek z nadchodzącymi manewrami.