Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Sport

Wisła Kraków przerwała dobrą passę Górnika

Po dobrym spotkaniu w 34. kolejce Ekstraklasy Wisła Kraków wygrała w Zabrzu z Górnikiem. Trener zabrzan Marcin Brosz żałował po spotkaniu końca zwycięskiej passy swojego zespołu.

Autor: redakcja

Bardzo nam zależało, aby podtrzymać dobrą passę. Nie udało się, szkoda tego niezmiernie. Obie bramki straciliśmy w podobnych okolicznościach. Myślę, że kluczem do zwycięstwa powinno być wykorzystywanie sytuacji, dokładnie dogrywanie. Zabrakło nam konsekwencji w atakowaniu bramki Mateusza Lisa. Za mało dostarczaliśmy piłkę Igorowi Angulo. Jest w dobrej dyspozycji, ale aby finalizować akcje musi mieć do tego sposobność.

- komentował po meczu Brosz.

Zwycięska passa Górnika trwała od 9 kwietnia, gdy zabrzanie przegrali z Legią Warszawa 1:2.

W spotkaniu z ekipą "Białej Gwiazdy" gospodarze pierwszą okazję do zdobycia gola mieli w 13. min, kiedy groźny strzał z ok. 20 metrów oddał Gruzin Walerian Gwilia, ale Mateusz Lis był na posterunku. Trzy minuty później to wiślacy mogli zdobyć gola. Po strzale Sławomira Peszki z ponad 30 metrów piłka odbiła się jeszcze od jednego z graczy, czym zmyliła nieco golkipera Górnika, który zdołał ją jednak odbić. Nieskuteczna był także dobitna Patryka Plewki.

W 34. min. zespół ze stolicy Małopolski objął jednak prowadzenie, a Chorwat Marko Kolar na listę strzelców wpisał się z rzutu karnego, który został podyktowany za faul zabrzańskiego bramkarza właśnie na nim. Trzy minuty później Szymon Żurkowski świetnie podał w pole karne do Hiszpana Igora Angulo, a ten zagrał piłkę w kierunku bramki, gdzie z bliska do siatki posłał ją nadbiegający jego rodak Jesus Jimenez.

W 51. min było 1:2. Wówczas Paweł Bochniewicz popełnił błąd przy wyprowadzaniu akcji i piłka trafiła do wiślaków. Vukan Savicevic wrzucił ją w pole karne, a będący tam Kolar zdobył gola. Prowadząc Wisła Kraków oddała pole rywalowi, lecz Górnik nie miał pomysłu jak po raz drugi pokonać Mateusza Lisa. Najbliżej tego był w 90. min Angulo, lecz z bliska główkował niecelnie.

Górnik Zabrze - Wisła Kraków 1:2 (1:1)

Bramki: 0:1 Marko Kolar (34-karny), 1:1 Jesus Jimenez (37), 1:2 Marko Kolar (51)

Tabela grupy spadkowej po piątkowych spotkaniach - Wisła jest pierwsza, Górnik również wysoko:

Autor: redakcja

Źródło: PAP, niezalezna.pl