Nieoficjalnie już wczoraj wiadomo było, że 45-letni Norweg będzie pełnił tę funkcję. Wpadkę zaliczyła bowiem... oficjalna strona "Czerwonych Diabłów", publikując tę informację oraz dodając w załączeniu filmik z golem Solskjaera z finału Ligi Mistrzów w 1999 roku. Post szybko został usunięty, ale media już podchwyciły tę informację.
Swoje dołożyła również premier Norwegii Erny Solberg, która we napisała na Twitterze:
"Wielki dzień dla norweskiego futbolu. Powodzenia w prowadzeniu Czerwonych Diabłów Ole!".
Także ten wpis został usunięty.
Solskjaer był piłkarzem Manchesteru United w latach 1996-2007. W ciągu 11 sezonów strzelił 126 goli. W pamięci kibiców zapadła jego bramka zdobyta w finale Ligi Mistrzów przeciwko Bayernowi w 1999 roku, gdy w doliczonym czasie gry rozstrzygnął losy spotkania (2:1). Jego asystentem będzie Mike Phelan.
45-letni Norweg od 2015 roku po raz drugi w karierze trenerskiej prowadził FK Molde. Jednak w norweskiej ekstraklasie trwa już przerwa zimowa i rozgrywki zostaną wznowione a marcu.
Po 17 kolejkach "ManU" zajmuje dopiero szóste miejsce i ma 19 punktów straty do prowadzącego Liverpoolu. W niedzielę przegrał na wyjeździe z "The Reds" 1:3. Tak kiepskiego startu 20-krotny mistrz Anglii nie miał od 1990 roku