W Zielonej Górze i Częstochowie odbyły się pierwsze spotkania PGE Ekstraligi Żużla. Na każdym ze stadionów zebrało się po 15.000 widzów, którzy podziwiali zwycięstwa gospodarzy. To była okazała inauguracja najlepszej żużlowej ligi na świecie.
Inauguracja ekstraligi w Zielonej Górze nie przyniosła spodziewanych emocji. W meczu zespołów, które ubiegłorocznych rozgrywek nie mogły uznać za udane, pewne zwycięstwo odniósł Falubaz. W drużynie z Zielonej Góry świetnie zaprezentowali się pozyskani przed sezonem Duńczyk Nicki Pedersen i Słowak Martin Vaculik. Pierwszy z nich zdobył 14 punktów, a drugi - 11. Nie zawiedli też Patryk Dudek - 11 pkt i Piotr Protasiewicz - 9.
Stelmet Falubaz Zielona Góra - Get Well Toruń 53:37
. @nickipedersenDK wraca w wielkim stylu do STELMET @FalubazZG - 14 punktów w #ZIETOR @julczzzi #AmbasadorPGEE #PGEE | PGE Ekstraligahttps://t.co/T7Bh3NG3b1
— PGE Ekstraliga (@EkstraligaTV) 6 kwietnia 2019
W Częstochowie natomiast emocji nie brakowało. Włókniarz Częstochowa odniósł zasłużone zwycięstwo nad Stalą Gorzów, ale sukces gospodarzom zapewnił dopiero ostatni wyścig.
Przed biegami nominowanymi gospodarze prowadzili 43:35 i w 14. biegu trener Stali Stanisław Chomski skorzystał z podwójnej rezerwy taktycznej, Anders Thomsen i Bartosz Zmarzlik pokonali Mateja Zagara i Pawła Przedpełskiego.
W ostatnim biegu Thomsen i Zmarzlik musieli jeszcze wygrać z Leonem Madsenem i Fredrikiem Lindgrenem, a gorzowianie wywieźliby z Częstochowy cenny remis. Lindgrena udało się pokonać, ale Madsen był na mecie pierwszy, co oznaczało zwycięstwo Włókniarza.
Tylko Madsen w całym meczu zaprezentował równą, wysoką formę i tylko raz był na mecie drugi za Zmarzlikiem. Pozostali zawodnicy lepsze wyścigi przeplatali słabszymi występami i przegrywali z niżej notowanymi rywalami. Np. wicemistrz świata Zmarzlik przegrał z Przedpełskim, a Lindgren, drugi wicemistrz świata, z Rafałem Karczmarzem.
Z kolei Karczmarz w biegu juniorów uległ debiutującemu w ekstralidze Jakubowi Miśkowiakowi. W drużynie gości z dobrej strony zaprezentował się Thomsen, a poniżej oczekiwań pojechali Krzysztof Kasprzak i Peter Kildemand. W drużynie gospodarzy poza Madsenem nieźle spisywali się Lindgren oraz Zagar, a nieco zawiódł kibiców Adrian Miedziński.
forBET Włókniarz Częstochowa - truly.work Stal Gorzów 47:43
15 000 kibiców na SGP Arena obejrzało inaugurację #CZEGOR
— PGE Ekstraliga (@EkstraligaTV) 6 kwietnia 2019
Fot. Marcin Szarejko ?https://t.co/mdAQtho3KT