Instynktowne odbicia piłki nogą zdarzają się na siatkarskich parkietach, lecz to było wyjątkowe - w meczu Ligi Mistrzów, w "> Instynktowne odbicia piłki nogą zdarzają się na siatkarskich parkietach, lecz to było wyjątkowe - w meczu Ligi Mistrzów, w ">
Instynktowne odbicia piłki nogą zdarzają się na siatkarskich parkietach, lecz to było wyjątkowe - w meczu Ligi Mistrzów, w niezwykle ważnym momencie i w meczu o dużym ciężarze gatunkowym. Zagranie, którym zachwyca się siatkarski świat, wykonał środkowy Jastrzębskiego Węgla Damian Boruch.
W pierwszym secie meczu Berlin Recycling Volleys - Jastrzębski Węgiel przy stanie 20:20 błąd w przyjęciu zagrywki popełnił Rodrigo Quiroga. Przyjął on piłkę tak niefortunnie, że ta zmierzała w boisko i wydawało się, że za chwilę punkt zostanie zapisany berlińczykom. Wtedy jednak do akcji włączył się środkowy Damian Boruch. Zawodnik Jastrzębskiego Węgla instynktownie przebił piłkę nogą na drugą stronę. Ku zaskoczeniu berlińczyków, piłka wpadła w boisko. Telewizja Laola 1 opisała to zagranie jako "punkt sezonu".
Jastrzębski Węgiel przegrał z Berlin Recycling Volleys 2:3, ale awansował do fazy play-off Ligi Mistrzów. W drugiej części europejskich pucharów jastrzębianie zagrają z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.