Kenijski sędzia liniowy Aden Range Marwa został wykreślony z listy arbitrów najbliższych mistrzostw świata, które odbędą się w Rosji. Ujawniono nagranie, na którym mężczyzna przyjmuje łapówkę od działacza Ghany – w tego wcielił się miejscowy dziennikarz pragnący zachować anonimowość.
Dziennikarską prowokację zorganizowano podczas styczniowego turnieju o mistrzostwo narodów afrykańskich. Aden Range Marwa przyjął łapówkę w wysokości 60 tysięcy szylingów kenijskich (około 600 dolarów). Wręczał mu ją działacz Ghany – faktycznie był to dziennikarz Anasa Aremeyawa Anasa (wymyślona tożsamość). Całą sytuację nagrano.
Aden Range Marwa caught taking bribes on camera by a Ghanaian journalist. A bribe of $600 (kshs. 60,000/-) . He was about to officiate in the FIFA World Cup and earn a cool 2.5million and daily allowance of 200k. Aden ameniangusha sana. pic.twitter.com/OGe6S1RESp
— ¢ρα ¢нα¢нα (@_moses_chacha) 7 czerwca 2018
Aden Range Marwa miał brać udział w mistrzostwach świata w Rosji, które rozpoczną się za sześć dni. Podczas tej imprezy miał pełnić rolę sędziego liniowego. Za występ na turnieju otrzymałby 25 tys. dolarów, oraz po 2 tys. dol. za każdy mecz, w którym by się pojawił.
FIFA podała, że mężczyznę skreślono z listy sędziów mistrzostw świata. Dziennikarze z Kenii poinformowali, że stało się to na jego prośbę. W tej sprawie tamtejsza federacja ma prowadzić śledztwo.
Jest to drugi skreślony przez FIFA sędzia, który miał brać udział w nadchodzących mistrzostwach. Wcześniej zdyskwalifikowano – również za korupcję – Saudyjczyka Fahada Al-Mirdasiego.
Jak podaje federacja piłki nożnej w Arabii Saudyjskiej, Al Mirdasi w swoim kraju został dożywotnio zawieszony za próbę ustawienia finału Pucharu Króla.