Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Życiowy sukces Huberta Hurkacza. Wygrana z Federerem odbiła się szerokim echem

Hubert Hurkacz wygrał ze szwajcarskim tenisistą Rogerem Federerem 6:3, 7:6 (7-4), 6:0 i awansował do półfinału wielkoszlemowego Wimbledonu. Sukces Polaka został zauważony przez ekspertów i przez media. "Jestem pod wrażeniem tego, jak Hubert zagrał ten mecz" - mówi Mariusz Fyrstenberg. Z kolei brytyjski "The Times" ocenia jednoznacznie: Czas dogania Federera...

Hubert Hurkacz i Roger Federer
Hubert Hurkacz i Roger Federer
twitter.com/HubertHurkacz

Awans Hurkacza do półfinału w Londynie to największy sukces w polskim męskim tenisie od 2013 roku, gdy Jerzy Janowicz wygrał ćwierćfinał z Łukaszem Kubotem. Osiągnięcie wrocławianina jest tym cenniejsze, że pokonał Federera, ośmiokrotnego mistrza londyńskiej lewy Wielkiego Szlema. Rundę wcześniej uporał się z z wiceliderem światowego rankingu Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem.

Majchrzak: Hubert genialnie rozegrał ten mecz

- Hubert z meczu na mecz rośnie. Dobrze, że w pierwszych spotkaniach wygrał z mniej znanymi rywalami. To dało mu podstawy do zwycięstw z Miedwiediewem czy Federerem. Już sama możliwość zagrania przeciwko Szwajcarowi to była nagroda za świetny występ w Londynie. A jeszcze zwycięstwo i do tego w takim stylu. 3:0 w setach i 6:0 w ostatnim, to doprawdy coś nieprawdopodobnego

 – powiedział Kamil Majchrzak, druga rakieta Polski.

Drugi najwyżej sklasyfikowany w świecie polski singlista jest pod wrażeniem umiejętności i stylu, w jakim Hurkacz pokonał Szwajcara.

- Genialnie rozegrał ten mecz pod względem taktycznym. Do bólu wykorzystał wszystkie swoje atuty i każde potknięcie Rogera. Tak naprawdę ani na chwilę nie pozwolił Szwajcarowi na przejęcie inicjatywy i zagranie własnego tenisa. Ten mecz układał się i przebiegał pod dyktando Huberta

 – uważa Majchrzak.

Fyrstenberg: Hurkacz zagrał bardzo mądrze

 ”Jestem pod wrażeniem tego, jak Hubert zagrał ten mecz. Odebrał Federerowi jego najlepszą grę” – ocenił kapitan daviscupowej reprezentacji Polski Mariusz Fyrstenberg.

- Obaj zaczęli wolno. Byli zdenerwowani. Widać to było. Nawet tak doświadczony zawodnik jakim jest Federer stresuje się przed tak ważnym meczem. Jednak Hubert szybciej dał sobie radę ze stresem. Grał nisko nad siatką, momentami pokazywał swój najlepszy tenis. Pokonał Federera w "jego domu", gdzie jest uwielbiany i osiem razy triumfował. To jest naprawdę wielki wyczyn

– zauważył Fyrstenberg.

Zdaniem byłego deblisty, jednego z najlepszych na świecie, Polak prezentował doskonałą różnorodność i niemal nie popełniał błędów w pojedynku ze Szwajcarem.

Hubertowi zdarzył się bodaj jeden podwójny błąd serwisowy. I tyle z błędów. Poza tym świetnie serwował. Bardzo dobrze, że mieszał drugi serwis. Raz grał ciętą piłkę, innym razem kilka. Decydował o tym, co się działo na korcie. Poza tym, wiadomo, że na trawie mecze wygrywa się slajsem. Roger ma slajsa opanowanego, a mimo tego w tej rywalizacji Hurkacz nie odstawał od mistrza. Ważne było to, że Polak wygrał pierwszego seta. To musiało zdeprymować Federera.

- Powtarzam jeszcze raz – on naprawdę, też się denerwuje. Na pewno w tym momencie pomyślał, że to nie będzie krótki mecz. Głupio to wypominać, ale Roger ma pesel taki, a nie inny i im dłuższy mecz, tym szanse 40-latka w pojedynku z 24-letnim graczem maleją. Szwajcar miał tego świadomość. W drugiej partii były takie momenty, że Federer grał na najwyższym poziomie. Już się wydawało, że może przejąć inicjatywę i grać swój najlepszy tenis, ale Hubert mu ten tenis odebrał i grał tak, jak sam chciał. Hurkacz zagrał bardzo mądrze i zwycięstwo jest jego wielkim sukcesem

 – skomentował Fyrstenberg.

Media: Czas dogania Federera

Szwajcarskie media nie kryją zaskoczenia i rozczarowania po porażce Rogera Federera z Hubertem Hurkaczem w ćwierćfinale wielkoszlemowego turnieju tenisowego w Wimbledonie. "Koniec marzeń o dziewiątym tytule", "Król trawy wyeliminowany", "Bez szans" - to niektóre tytuły.

Brytyjski dziennik "The Times" ocenił, że środowa porażka blisko 40-letniego Rogera Federera z Hubertem Hurkaczem w ćwierćfinale wielkoszlemowego Wimbledonu może być początkiem końca kariery Szwajcara. "Czas dogania Federera" - napisano.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Hubert Hurkacz #Roger Federer #Wimbledon

Michał Kowalczyk