Piotr Żyła doskonale spisał się w pierwszej serii konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Polak na półmetku zajmował czwarte miejsce, ale w finale było zdecydowanie gorzej i "Wiewiór" ostatecznie był 14. Wyprzedził go Kamil Stoch, który zajął najlepsze w tym sezonie 11. miejsce. Sensacyjnym triumfatorem konkursu został Austriak Jan Hoerl.
Kryzys formy, choroba Dawida Kubackiego i Pawła Wąska oraz pogoda, która storpedowała rozegranie mistrzostw Polski to problemy trenera Thomasa Turnbichler. Austriacki szkoleniowiec naszych skoczków ogłosił nazwiska trzech z sześciu zawodników, którzy będą mogli wystąpić w Turnieju Czterech Skoczni.