Skandalem można określić decyzję sędziego, który za rzekomy faul Kamila Glika podyktował rzut karny w zaległym meczu ligi francuskiej. AS Monaco przegrało 1:4 z PSG.
Kamil Glik stanął nieruchomo w polu karnym, a Layvin Kurzawa wpadł na niego i teatralnie upadł. Arbiter podyktował rzut karny i ukarał obrońcę żółtą kartką. Z jedenastu metrów nie pomylił się Neymar, który podwyższył prowadzenie PSG na 2:0.
Decyzję o przyznaniu karnego po rzekomym faulu Glika wiele osób określiło jako skandaliczną
A shocking decision to award a penalty for this. Glik barely touched Kurzawa but you can just see he stuck his foot into Glik. How VAR didn’t overturn it I am unsure pic.twitter.com/tVVx3NYhJS
— Football Reviews (@MatchReviewsFC) January 15, 2020
W drużynie PSG bohaterem był Kylian Mbappe, który zdobył dwie bramki. Czwartego gola dla paryżan dołożył Pablo Sarabia. W zespole gospodarzy trafił w 87. minucie Tiemoue Bakayoko.
AS Monaco - PSG 1:4. Skrót spotkania do obejrzenia w YouTube
PSG jest liderem tabeli i ma 49 punktów, o osiem więcej od drugiej drużyny - Olympique Marsylia. Monaco jest na dziewiątej pozycji z dorobkiem 29 pkt.