Czekamy na nich z wielką niecierpliwością, bo przecież jesteśmy z nich ogromnie dumni. Polscy siatkarze, złoci medaliści zakończonych właśnie w Turynie mistrzostw świata, dziś wracają do kraju. Przywitajmy ich na warszawskim lotnisku. Kto może - osobiście, kto nie może - śledząc naszą transmisję. Zaczynamy około godz. 17.30.
Konia z rzędem temu, kto jeszcze trzy tygodnie temu widział Biało-czerwonych na najwyższym stopniu podium. Mówiono o pierwszej szóstce jako realnym celu. Bardziej niepoprawni optymiści przebąkiwali o półfinale. Ale złoto???!!! To było nie do pomyślenia... Jak się okazało, dla polskich siatkarzy nie ma rzeczy niemożliwych.
Mecz meczów w sobotnim półfinale z Amerykanami (wygranym w piątym secie), który skończył się tuż przed północą, no i koncert siatkarskiej maestrii poparty mentalnością prawdziwych mistrzów dzień później w finale z Brazylią (wygranym 3:0). Tak wyglądał ten fenomenalny weekend z punktu widzenia polskiego kibica. Jak tu więc tych chłopaków nie kochać? Jak nie być z nich dumnym? Nie da się.
To największy sukces w polskim sporcie zespołowym - jeszcze nigdy nie zdarzyło się, by polska reprezentacja dwa razy z rzędu zdobyła złoty medal mistrzostw świata. Do wczoraj.
Powitajmy Biało-czerwonych dziś na lotnisku Chopina w Warszawie. Mieli tam wylądować około godz. 13.00, ale z powodu awarii samolotu lot został opóźniony. Nowy termin to godz. 17.30. Kto może - niech przywita ich osobiście. Kto nie - niech śledzi naszą transmisję stamtąd. No i odśpiewajmy im wszyscy Mazurka Dąbrowskiego, którego zabrakło wczoraj po ceremonii wręczenia złotych medali...
A po przywitaniu z kibicami na lotnisku, o godzinie 18.30 w hotelu Marriott Courtyard Warszawa odbędzie się planowana wcześniej konferencja prasowa.
Transmisja powitania naszych czempionów poniżej: