Dla nas był nie tylko wspaniałym szkoleniowcem, ale także człowiekiem. Doprowadził nas do miejsca, do którego nie sądziliśmy, że tak szybko będziemy w stanie dojść, czyli zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Dzięki ciężkiej pracy i podążaniu za jego radami udało się odnieść duże sukcesy. Sporo mu zawdzięczam i jest ważną osobą w moi życiu
- powiedział Śliwka po środowym występie klubu z Kędzierzyna-Koźla w Lidze Mistrzów.
Dodał, że nie liczy na specjalnie traktowanie tylko dlatego, że jest zawodnikiem, którego Serb dobrze zna.
"Nikt nie dostanie nic za darmo. Trzeba pracować mocno w rozgrywkach ligowych, aby zasłużyć sobie na grę w reprezentacji" - wspomniał.
Nadmienił, że Grbić to doświadczony zawodnik, a teraz znakomity trener. Podkreślił, że bardzo się ucieszy, jeśli dostanie powołanie do reprezentacji od nowego szkoleniowca.
To świetny fachowiec i moim zdaniem drużyna narodowa pod jego batutą będzie się spisywać bardzo dobrze
- wskazał.
Przyznał, że środowa decyzja władz Polskiego Związku Piłki Siatkowej nie była dla niego zaskoczeniem, gdyż docierały do niego plotki, kto jest faworytem działaczy i prezesa Sebastiana Świderskiego.
"Cieszę się, że Sebastian Świderski podjął taką decyzję" - podsumował.