„Fajnie, że szkoleniowo trochę grania było w różnym zestawieniu. Dużo jest jeszcze do poprawy, brak zgrania było widać, ale wszystko idzie w dobrą stronę. Cieszy na pewno wygrana, szczególnie po środowej porażce z Ukrainą. Wynik jest ważny, ale teraz ważniejsze jest to, jak sobie radzimy na boisku. Dla trenera na pewno takie pięć setów stanowi cenny materiał” – dodał. Polacy w środę przegrali z Ukrainą 2:3, w sobotę zagrają z Niemcami.
Zwycięstwo polskich siatkarzy
Na tak wczesnym etapie sezonu reprezentacyjnego jest mało dostępnych danych do analizy o rywalach. Głównie skupiamy się na sobie. W meczach o stawkę gra jest inna. Na pewno zostanie omówione, co dziś zrobiliśmy dobrze, a co źle, na czym się musimy skupić. Było dzisiaj parę prostych sytuacji, które powinniśmy rozwiązać lepiej. Będziemy chcieli to poprawić. Była taka wymiana ciosów. Czasem na bardzo fajnym poziomie, a czasem – typowo sparingowym. Myślę, że zwarci i gotowi przystąpimy do sobotniego spotkania z Niemcami
– zadeklarował Firlej.
Środkowy bloku Szymon Jakubiszak też podkreślił, że gra gospodarzy była nierówna. „Walczyliśmy do końca. Każdy kto wchodził chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Ja chciałem dać z siebie wszystko i tak zrobiłem. Mamy zupełnie nową grupę, potrzebujemy czasu, mam nadzieję, że w sobotnim meczu nasza gra będzie stabilniejsza” – stwierdził.