Polscy siatkarze z kompletem zwycięstw zakończyli turniej kwalifikacyjny do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Biało-czerwoni w niedzielę jednak musieli się mocno napracować by pokonać po nerwowym meczu 3:2 gospodarzy w chińskim Xi'an.
Polscy siatkarze już w sobotę - pokonując Holandię - zapewnili sobie awans na igrzyska olimpijskie. Niedzielny mecz z gospodarzami turnieju kwalifikacyjnego w chińskim Xi'an był zatem dla trenera Nikoli Grbića okazją do sprawdzenia zawodników, którzy występowali dotychczas rzadziej, a dla Biało-czerwonych do przedłużenia wspaniałej serii zwycięstw.
Polacy nie zawiedli - pokonując Chińczyków odnieśli 24 zwycięstwo z rzędu, chociaż spotkanie dostarczyło niespodziewanych emocji. W tym sezonie osiągnięcia naszych siatkarzy muszą jednak budzić respekt. Zwycięstwo w Lidze Narodów, złoto mistrzostw Europy i pewne kwalifikacja na igrzyska w Paryżu - jako niepokonana drużyna w turnieju eliminacyjnym.
Mecz z Chinami rozpoczął się zgodnie z planem - Biało-czerwoni dość łatwo wygrali pierwszego seta, ale w kolejnym pozwolili rywalom uwierzyć w swoje możliwości i odrobić straty. Sytuacja zrobiła się nieciekawa, gdy w kolejnej partii ponownie gospodarze okazali się lepsi od mistrzów Europy. To pobudziło Polaków i po ataku Karola Kłosa ze środka prowadzili aż 18:9 w czwartym secie. Bartłomiej Bołądź kapitalnie serwował, a przewaga rosła.
Co za reakcja Polaków!
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 8, 2023
🔴📲 Oglądaj tie-break ▶️ https://t.co/FT3pwTVRYN pic.twitter.com/Mfn05eixx2
Atakujący Projektu Warszawa zakończył sprawę asem i chwilę później obie drużyny mogły przystąpić do tie-breaka. Chińczycy byli w stanie dotrzymać w nim kroku Polakom, ale Biało-czerwoni potrafili zagrać najlepiej w najważniejszym momencie. Kamil Semeniuk popisał się blokiem, Tomasz Fornal poprawił świetnym atakiem z drugiej linii, a po chwili sprawę zakończył kolejny skuteczny blok naszych siatkarzy.