10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Niemcy prześwietleni. Siatkarze walczą o półfinał mistrzostw Europy

Ćwierćfinał z Niemcami w Apeldoorn ma być pierwszym prawdziwym sprawdzianem formy polskich siatkarzy w mistrzostwach Europy. Mecz będzie miał szczególne znaczenie dla trenera Vitala Heynena, który w latach 2012-16 prowadził poniedziałkowych rywali biało-czerwonych. "Trener dokładnie prześwietlił nam już każdego zawodnika" - zaznaczył przyjmujący Aleksander Śliwka.

fot. CEV

Heynen jako szkoleniowiec Niemców pięć lat temu zdobył z nimi brązowy medal mistrzostw świata w Polsce. Po niedzielnym treningu Aleksander Śliwka wypowiedział się na temat wcześniejszej pracy trenera:

Czy jesteśmy zazdrośni, że mówi o nich "moi Niemcy"? Trochę tak, ale to normalne, że ma sentyment do zespołu, z którym pracował. Spodziewam się w poniedziałek ciężkiego meczu. Wiemy, że to drużyna, która ma ogromny potencjał. Ale też znamy ich słabe strony, Vital je nam przedstawił. Prześwietlił nam dokładnie każdego zawodnika, więc będziemy bardzo dobrze przygotowani taktycznie. Pytanie tylko, w jakiej formie wyjdziemy jutro na boisko i jak zagramy

W podobnym tonie wypowiadał się Maciej Muzaj:

Vital zawsze zauważa takie rzeczy, których inni szkoleniowcy nie dostrzegają. Zna ich dobrze. Nasza szansa w tym pojedynku to nasze dobre przygotowanie, nasza gra. Myślę, że mamy ich dobrze rozpracowanych, ale to, co najważniejsze w tym meczu, rozegra się po naszej stronie boiska.

Polacy rozbijają kolejnych rywali na mistrzostwach. Czy z Niemcami będzie podobnie?

W obecnych mistrzostwach Polacy idą na razie jak burza - w sześciu meczach oddali rywalom tylko seta. Pięć ostatnich pojedynków wygrali 3:0, a w 16 partiach nie pozwolili przeciwnikom dotrzeć do granicy 20 punktów. Niemcy, srebrni medaliści poprzedniego czempionatu Starego Kontynentu, z kolei udział w bieżącej edycji zaczęli od dwóch porażek, a łącznie w fazie grupowej przegrali trzy razy. Z lepszej strony pokazali się ostatnio w 1/8 finału, pokonując Holendrów 3:1. Muzaj dodaje:

Nie obawiamy się pierwszego poważnego sprawdzianu w tym turnieju. Bardziej jesteśmy zadowoleni, że gramy z kimś silniejszym. Cały czas czekamy na większe wyzwania, bo naprawdę czujemy się dobrze. Chcemy grać z najlepszymi.

U Niemców jest czterech zawodników znanych z występów w klubach PlusLigi. Rozgrywający Lukas Kampa najpierw spędził dwa sezony w Cerrad Czarnych Radom, a od trzech lat gra w Jastrzębskim Węglu, którego barw broni razem z Christianem Frommem. Inny przyjmujący - Ruben Schott - jest siatkarzem Trefla Gdańsk, a w przeszłości gwiazdą Asseco Resovii Rzeszów był z kolei atakujący Gyorgy Grozer.

Mecz Polska-Niemcy o godz. 20:00. Transmisja TVP i Super Polsat

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Polska-Niemcy #Mistrzostwa Europy w siatkówce #siatkówka

redakcja