Polscy siatkarze bez najmniejszych problemów pokonali Belgów 4:0 w pierwszym z dwóch meczów towarzyskich w Łodzi, a zdecydowana dominacja zdziwiła samych Biało-czerwonych. "Staraliśmy się bawić siatkówką" - zaznaczył przyjmujący Tomasz Fornal. W żadnym z setów rywale nie zdobyli więcej niż 17 punktów.
Wykorzystaliśmy ten dzień w stu procentach. To pierwszy mecz w sezonie kadrowym. Staraliśmy się bawić siatkówką. Mam nadzieję, że przyjemnie się to oglądało. Jutro zrobimy to samo
- zapewnił Fornal.
Przyjmujący Jastrzębskiego Węgla przyznał, że głównymi atutami Biało-czerwonych były blok, obrona i zagrywka.
Dawno nie widziałem meczu z taką liczbą bloków i taką kontrolą. To cieszy.
Pewne zwycięstwo reprezentacji Polski❗️ https://t.co/JZbdDR6n2x
— Polsat Sport (@polsatsport) May 13, 2021
Mecz był bardzo jednostronny. Wcześniej trener Polaków Vital Heynen ostrzegał podopiecznych przed swoimi rodakami.
Powiedział nam, że rywale nie przyjechali z pierwszym składem, ale mają wielu utalentowanych i młodych zawodników i na pewno zrobią wszystko, by powalczyć z dwukrotnymi mistrzami świata. Zagraliśmy bardzo dobrze i wywiązaliśmy się ze swojego zadania. Było widać fajną atmosferę na boisku
- podsumował atakujący Łukasz Kaczmarek.
Podczas przygotowań do sezonu szkoleniowiec Biało-czerwonych ma do dyspozycji łącznie 24 zawodników, których podzielił przy okazji tych meczów towarzyskich na dwie grupy. Pierwsza z nich znalazła się w składzie na czwartkowy pojedynek, a pozostali gracze będą w kadrze na drugi.
To pokazuje, jaką jakość ma ta reprezentacja
- wskazał Kaczmarek.
Heynen po dwóch sparingach z Belgami (drugi odbędzie się w piątek) poda 18-osobowy skład na Ligę Narodów. Mające w tym roku postać miesięcznego turnieju w Rimini rozgrywki, które rozpoczną się pod koniec maja, będą głównym sprawdzianem formy przed igrzyskami w Tokio.
Ten mecz chyba nie wniesie zbyt wiele w rozmyślania trenera, choć trzeba jego zapytać. Wszyscy zagraliśmy dobrze i wykonywaliśmy jego polecenie, więc chyba nie wyjaśniło to trenerowi zbyt dużo
- ocenił środkowy Karol Kłos.