Biało-czerwone walkę o ćwierćfinał siatkarskich mistrzostw świata rozpoczęły od porażki z obrończyniami tytułu. Serbki pokonały w Łodzi Polki 3:0.
Serbki, triumfatorki poprzedniego mundialu i brązowe medalistki igrzysk olimpijskich w Tokio, w obecnym turnieju kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Na początku drugiej fazy mistrzostw świata ich wspaniałą serię spróbowały przerwać Polki. Niestety bez powodzenia. Biało-czerwone miały swoje szanse, próbowały nawiązać walkę, ale w decydujących momentach to utytułowane rywalki miały decydujące słowo.
🚨LIVE NOW ON VBTV!
— Volleyball World (@volleyballworld) October 4, 2022
World Champs Pool Play: Serbia 🇷🇸 🆚 🇵🇱 Poland
📺 Watch it on https://t.co/Rb6x7tMKiz.
⏰ Sep 23 - Oct 15 schedule: https://t.co/lLS0cjocfI
⚡️ #Electrifying2022 #Volleyball #WWCH2022 pic.twitter.com/jarkjup38w
W pierwszym secie widać było wyraźnie, że swojego dnia nie ma liderka polskiego zespołu - Magdalena Stysiak. W ataku podopieczne trenera Stefano Lavariniego ratowały skuteczne uderzenia środkowych. Brylowała w takich akcjach zwłaszcza Klaudia Alagierska-Szczepaniak. Polki w końcówce dogoniły rywalki i doprowadziły do gry na przewagi, ale emocje nie trwały długo. Nieskuteczne przyjęcie Oliwii Różański zakończyło tę partię.
Podobny przebieg miał drugi set. Serbki wypracowały sobie kilkupunktową przewagę, lecz w końcówce kolejny zryw Polek dał kibicom w Łodzi nadzieję na niespodziewany rezultat. Koniec, końców to jednak rywalki utrzymały nerwy na wodzy i podwyższyły prowadzenie.
Kolejny set okazał się ostatnim. W środę Polki zmierzą się z kolejnym bardzo wymagającym rywalem - drużyną USA (godzina 20:30). Kolejnymi rywalkami Biało-czerwonych będą zespoły Kanady oraz Niemiec.