Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Semenya znów szokuje. Teraz zaskarża przepisy!

Caster Semenya zwróciła na siebie uwagę po wygranej w biegu na 800 metrów podczas igrzysk w Rio de Janeiro w 2016 roku. Wówczas Rozpętała się burza w świecie sportu oraz w mediach. Reprezentantka RPA ma podobny do męskiego, bardzo wysoki poziom testosteronu. Do tego Semenya ma żonę i podczas ich „ślubu” była ubrana w typowo męski strój. Teraz Semenya idzie jeszcze dalej. Właśnie zaskarżyła przepisy dotyczące poziomu testosteronu u biegaczek!

Wikimedia Commons/Erik van Leeuwen; Twitter (Semenya na zdjęciu po lewej oraz w czapce)

CZYTAJ WIĘCEJ: Wywołała skandal. Odpowiada na zarzuty

Caster Semenya zaskarża do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) nowe przepisy regulujące zasady rywalizacji zawodniczek z naturalnie podwyższonym poziomem testosteronu.

Semenya to mistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro w biegu na 800 m oraz trzykrotna mistrzyni świata na tym dystansie. Mająca umięśnioną sylwetkę oraz niski tembr głosu zawodniczka zgodnie z nowymi przepisami będzie zmuszona do farmakologicznego zbijania poziomu testosteronu pod groźbą zakazu startu na dystansach od 400 m do jednej mili. Zawodniczka postanowiła walczyć z nowymi przepisami.

„Naszym celem jest ochrona praw wszystkich kobiet. Regulacje te są bowiem irracjonalne, niesprawiedliwe i stoją w sprzeczności z Kartą Olimpijską” - napisała w oświadczeniu kancelaria prawna reprezentująca Semenyę.

IAAF regulować tę kwestię próbowało już wcześniej, ale w 2015 roku przegrało sprawę przed CAS skierowaną przez biegaczkę z Indii Dutee Chand, której zabroniono startów właśnie z powodu wysokiego poziomu testosteronu. Zdaniem szefa IAAF Sebastiana Coe kierowana przez niego organizacja teraz posiada odpowiednie argumenty w postaci wyników badań.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#sport #Biegi #Caster Semenya #testosteron

redakcja