Reprezentacja Rosji słabo spisuje się przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata, których będzie gospodarzem. Jak nie idzie na boisku, kibice mogą okazywać swoją frustrację w różny sposób. Fani z Rosji postanowili wydawać odgłosy małp podczas meczu towarzyskiego z Francją i to akurat wtedy, gdy przy piłce był któryś z czarnoskórych piłkarzy Tricolores.
Selekcjoner Sbornej Stanisław Czerczesow nie ma powodów do zadowolenia. Rosjanie są kompletnie bez formy, a do Mistrzostw Świata pozostały już tylko 3 miesiące. W meczu towarzyskim w Sankt-Petersburgu Francja obnażyła wszystkie słabości rosyjskich piłkarzy. Rosjanie królowali na boisku jedynie w liczbie fauli - popełnili ich aż 22 przy tylko 8 Francuzów. Bramki strzelali głównie zawodnicy Didiera Deschampsa. Dwa gole strzelił Kylian Mbappe, a jedną bramkę dołożył Paul Pogba. Rosja odpowiedziała trafieniem Smołowa. Końcowy wynik: 3:1 dla Francji.
Po bramce Paula Pogby na stadionie w Sankt-Petersburgu wzmogły się odgłosy małp wydawane przez rosyjskich kibiców. To obrzydliwe zachowanie rasistowskie zostało zarejestrowane przez telewizyjne kamery. Okazuje się, że to nie pierwszy raz, kiedy na tym stadionie dochodzi do podobnych zachowań. Do takich incydentów dochodziło też podczas meczów grającego tu w Lidze Europejskiej Zenita St. Petersburg z Vardarem Skopje i RB Lipsk.
FIFA w wydanym oświadczeniu poinformowała, że obecnie zbiera wszelkie materiały dotyczące rasistowskich zachowań kibiców.