Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Przygoński dziesiąty raz w Rajdzie Dakar. Na trasę rusza bez obaw

W najbliższy poniedziałek rusza Rajd Dakar, w którym kolejny raz udział weźmie Jakub Przygoński. Polak wyrusza na ten rajd z optymizmem. Nie boi się ciężkich chwil na wyczerpującej trasie.

"To będzie mój dziesiąty start, ale tak naprawdę to jedenasty, gdyż jeden się nie odbył z powodu zagrożenia terrorystycznego"

Reklama

- wyjaśnił Przygoński, który pojedzie samochodem Mini, a jego pilotem będzie Belg Tom Colsoul.

W poprzedniej edycji polsko-belgijska załoga zajęła piąte miejsce, a w sezonie 2018 triumfowała w klasyfikacji końcowej Pucharu Świata FIM w rajdach terenowych.

"To będzie inny rajd niż zazwyczaj, odcinki są poprowadzone tylko w jednym państwie - Peru. Do tego będzie bardzo dużo piasku, spodziewam się, że 70 procent trasy pojedziemy po takiej właśnie nawierzchni"

- dodał kierowca zespołu.

Przygoński nie obawia się trudów imprezy, uważanej za jedną z najtrudniejszych na świecie.

"Jako załoga jesteśmy mocni, mamy z pustyni wiele doświadczeń. Jeżeli nie zabraknie nam szczęścia, będziemy się bili o podium"

- zakończył Przygoński.

Reklama