Dzisiejszy, 16. etap kolarskiego wyścigu Tour de France został przerwany na kilkanaście minut po ok. 26 kilometrach od startu w Carcassone, po tym, jak kolarzy usiłowali zatrzymać protestujący rolnicy, a interweniująca policja użyła gazu łzawiącego.
Rolnicy, którzy umieścili na trasie przejazdu bele siana, protestowali przeciw obniżce pomocy finansowej.
Francuscy rolnicy napadli na tour de france. Wyścig ma przerwę #TDF2018 pic.twitter.com/u6QVOd44PU
— Rafał Hirsch (@rafalhirsch) 24 lipca 2018
Dyrekcja wyścigu zdecydowała o czasowej neutralizacji etapu w celu opatrzenia kolarzy m.in. lidera klasyfikacji punktowej Słowaka Petera Sagana.
Sin comentarios @LeTour pic.twitter.com/kZ47c2TIJM
— Angel Vicente (@AngelVicente2) 24 lipca 2018
Po krótkim okresie postoju zawodnicy ruszyli na trasę za samochodem sędziów. Ponowny start nastąpił ok. 12.36. Liczący 218 km etap z Carcassone do Bagneres-de-Luchon w Pirenejach, z dwoma górskimi premiami pierwszej kategorii, powinien zakończyć się kilkanaście minut później w stosunku do pierwotnie przewidywanego czasu.