Po odpadnięciu z europejskich pucharów w Legii Warszawa trwa wyprzedaż piłkarzy. Z klubem pożegnali się niedawno Sandro Kulenovic i Tomasz Jodłowiec. Teraz dołączył do nich Carlitos. 29-letni hiszpański napastnik został zawodnikiem ekipy Al-Wahda ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Carlitos związał się z Legią 5 lipca ubiegłego roku. Jak podkreślono na stronie klubu, od początku stał się jednym z kluczowych graczy. Rozegrał w barwach warszawskiej ekipy łącznie 53 mecze, zdobył 21 bramek i miał siedem asyst. W tym sezonie nie cieszył się jednak zaufaniem trenera Vukovica. Wystąpił zaledwie w dwóch meczach polskiej ekstraklasy.
Carlitos pożegnał się z Polską, kibicami i Kiko Ramirezem - trenerem, który postawił na niego w Wiśle Kraków
W Legii po odejściu Carlitosa i Kulenovica lista napastników będących w stanie grać w pierwszym zespole mocno się skurczyła. Najwyraźniej na Łazienkowskiej liczą, że Jarosław Niezgoda udźwignie ciężar bycia podstawowym piłkarzem w większości spotkań.