Prezes PZPN już wybrał następcę Paulo Sousy. Chociaż nazwisko nowego selekcjonera polskich piłkarzy poznamy w poniedziałek, to w mediach pojawiła się już informacja, kto poprowadzi kadrę w meczu barażowym z Rosją. Niespodziewanie nie będzie to Adam Nawałka, ale Czesław Michniewicz.
Czesław Michniewicz w sobotę rozwiązał kontrakt z Legią Warszawa - poinformował portal Weszlo.com. 51-latek został wprawdzie zwolniony z pełnienia obowiązków w zespole z Łazienkowskiej już w październiku, ale wciąż był związany z mistrzem Polski formalną umową. Nic więc nie stoi na przeszkodzie by poprowadził Biało-czerwonych w barażowym meczu z Rosją.
‼️Czesław Michniewicz właśnie formalnie rozstał się z Legią, z którą miał ważny kontrakt do 30 czerwca 2022. Teraz umowa została rozwiązana. Wszystko z powodu propozycji prezesa Cezarego Kuleszy, który w 51-latku widzi nowego selekcjonera.https://t.co/UVw8qmtuc8
— Maciej Wąsowski (@Maciej_Wasowski) January 29, 2022
Michniewicz był - obok Jana Urbana oraz Adama Nawałki - wymieniany w gronie trzech kandydatów, którzy zostali na placu boju o posadę nowego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. Prezes PZPN Cezary Kulesza wyraźnie nie był chętny do postawienia na najstarszego w tym gronie Nawałkę, który prowadził już polską kadrę za czasów prezesury Zbigniewa Bońka.
Oficjalnie nazwisko następcy Paulo Sousy poznamy w poniedziałek. O 13:30 na Stadionie Narodowym w Warszawie Kulesze ogłosi nowego selekcjonera na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.