Sobotnia, kończąca sezon piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy, kolejka wyłoni ostatniego spadkowicza. W najgorszej sytuacji jest Wisła Płock, ale spać spokojnie nie mogą też piłkarze i kibice Śląska Wrocław, Korony Kielce, a nawet Stali Mielec.
Na górze tabeli Ekstraklasy najważniejsze rozstrzygnięcie zapadło już wcześniej. Mistrzostwo Polski zapewnił sobie Raków Częstochowa. Do końca rozgrywek trwa natomiast walka o uniknięcie degradacji. Szanse na pozostanie w ekstraklasie straciły już Miedź Legnica i Lechia Gdańsk, a w sobotę dołączy do nich trzeci spadkowicz.
Wisła Płock, która była rewelacją pierwszej rundy, po słabej wiośnie (na razie zdobyła ledwie dziewięć punktów) znalazła się w strefie spadkowej. "Nafciarze" mają 37 punktów i tracą punkt do Śląska i Korony. Piłkarze trenera Marka Saganowskiego, który podjął się misji uratowania Ekstraklasy dla Płocka, zagrają na wyjeździe z dziesiątą w tabeli Cracovią.
Tabela po ostatnim poniedziałku meczowym w tym sezonie! 💥 pic.twitter.com/zbhUjY2wbT
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) May 22, 2023
Śląsk, który wygrał dwa poprzednie spotkania i wydostał się "nad kreskę", czeka potyczka w Warszawie z Legią. Oba kluby łączy osoba trenera wrocławian Jacka Magiery, który w przeszłości długo był zawodnikiem, a później trenerem stołecznej jedenastki. Z kolei Korona pojedzie do Łodzi na mecz z Widzewem, który wiosną też zawodzi, a przy pełnych tradycyjnie trybunach własnego stadionu przegrał pięć ostatnich meczów.
Przy równej liczbie punktów o kolejności zadecyduje bilans bezpośrednich spotkań. Śląsk ma bilans lepszy z Wisłą, ale gorszy z Koroną. W zestawieniu zespołów z Kielc i Płocka lepiej, ze względu na różnicę bramek, bo bilans meczów jest remisowy, wypada ten drugi. W sytuacji, gdyby wszystkie trzy kluby miały tyle samo punktów na koniec rozgrywek, Ekstraklasę opuści Wisła. Spaść może też Stal, ale tylko w przypadku porażki u siebie z Wartą Poznań i jednoczesnych zwycięstwach Wisły, Śląska i Korony.
Wicemistrzostwo kraju wcześniej zapewniła sobie Legia Warszawa, a o miejsce na podium korespondencyjny pojedynek stoczą Lech Poznań, który ma 58 punktów i podejmie Jagiellonię Białystok, oraz goszcząca Radomiaka Radom Pogoń Szczecin z 57. Tu głównie chodzi o prestiż, ale i pieniądze, bo różnica w dochodach za prawa marketingowo-telewizyjne między lokatami trzecią i czwartą wynosi ok. czterech milionów złotych.
Wszystkie mecze ostatniej kolejki piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy rozpoczną się w sobotę o 17:30.