Wrocławianie wygrali z Miedzią i wydostali się ze strefy spadkowej, ale Wisła Płock, która zajęła ich miejsce, gra swój mecz w niedzielę z Rakowem Częstochowa. Niezależnie od wyniku tego spotkania, trzeci spadkowicz z piłkarskiej Ekstraklasy, a może być nim także Korona Kielce, a nawet Stal Mielec, zostanie wyłoniony dopiero w ostatniej kolejce.
Śląsk Wrocław zadaje dwa mocne ciosy! 💥🥊 Miedź Legnica na łopatkach! Pierwszą bramkę zdobył Petr Schwarz, a minutę później na listę strzelców wpisał się John Yeboah! ⚽ ⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 21, 2023
📺 Transmisja w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/cjXnBgkuOv pic.twitter.com/jfvkeQpDAv
Zrealizowaliśmy, co zakładaliśmy, czyli zdobycie trzech punktów i to jest najważniejsze. Sezon się nie skończył i teraz najważniejszy dla nas mecz sezonu w Warszawie z Legią. Zespół dobrze się zaprezentował, walczył do końca i gratulacje dla nich. Nie był to łatwy mecz, bo warunki też nie było łatwe, ale zespół dał radę i to cieszy
- powiedział Jacek Magiera.
Kolejna strata zawodników Miedzi Legnica, którą bezlitośnie wykorzystał Śląsk Wrocław! John Yeboah po raz drugi wpisuje się dziś na listę strzelców!
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 21, 2023
📺 Transmisja w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/cjXnBgkuOv pic.twitter.com/9egAMwtwvc
Trener Śląska nie mimo zwycięstwa z Miedzią nie popadał jednak w hurra optymizm. "Mamy trzy punkty i walczymy dalej" - podsumował.
Bramki: 1:0 Petr Schwarz (38), 2:0 John Yeboah (40), 2:1 Andrzej Niewulis (51), 3:1 Matias Nahuel (56), 4:1 John Yeboah (74), 4:2 Koldo Obieta (90)
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce) Widzów: 16 005