Piłkarze Bayernu z Rzymu przywieźli solidną zaliczkę - pokonali Lazio 4:1. Rewanż 1/8 finału Ligi Mistrzów w Monachium gospodarze rozpoczęli zatem dość spokojnie. Świadomi przewagi z pierwszego meczu, sprawiali wrażenie jakby chcieli oszczędzać siły przed sobotnim spotkaniem w Bundeslidze z VFB Stuttgart.
Alexander Nubel, który w bramce Bawarczyków zastąpił Manuela Neuera nudził się między słupkami, a ofensywnych akcji jego kolegów również było jak na lekarstwo. Monotonię wydarzeń przerwał arbiter, który zauważył, że Leon Goretzka był trzymany przy rozegraniu rzutu rożnego w polu karnym i podyktował jedenastkę. Pewnym egzekutorem - jak zwykle w takich przypadkach - był Robert Lewandowski. Polak spokojnie wyczekał Pepe Reinę, który rzucił się w lewo i strzelił w przeciwny róg bramki. To było piąte trafienie "Lewego" w tym sezonie Champions League.
Robert Lewandowski z zimną krwią wykorzystał rzut karny
— 🏆🏆🏆 FC Bayern 🏆🏆🏆 (@FCBayern) March 17, 2021
W drugiej połowie obraz gry nie uległ dużej zmianie. W 66. minucie dużo swobody przed polem karnym miał Lewandowski. Huknął bez namysłu i do szczęścia zabrakło mu bardzo niewiele, bo piłka odbiła się od słupka. Niedługo później trener Hansi Flick zdjął Polaka i Thomasa Muellera z boiska. Zmiennik Lewandowskiego - Eric Choupo-Moting podwyższył prowadzenie Bayernu dwie minuty po pojawieniu się na boisku. Honorowego gola dla Lazio zdobył Marco Parolo.
Jan Oblak dotknął piłki, ale nie obronił uderzenia Ziyecha
45 to go, let's see the job through boys! 👊
— Chelsea FC (@ChelseaFC) March 17, 2021
🔵1-0 🔴 [46‘] #CHEATM pic.twitter.com/yW5P0iEIu4
W drugim środowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów Chelsea pokonała 2:0 Atletico Madryt. W 34. minucie piłkarze "The Blues" błyskawicznie wyszli ze swojej połowy. Timo Werner dośrodkował po ziemi, a Hakim Zieyech pokonał niezbyt pewnie interweniującego w tej sytuacji Jana Oblaka.
Podopieczni Diego Simeone próbowali odwrócić losy rywalizacji, ale sytuację w końcówce meczu skomplikowała im mocno czerwona kartka Stefana Savica. Grające w dziesiątkę Atletico zdołało już tylko raz poważnie zagrozić bramce londyńczyków. Mendy jednak znakomicie obronił strzał Joao Felixa. Chlesea odpowiedziała szybkim kontratakiem i golem Emersona. Pierwszy mecz zespół z Anglii wygrał 1:0.
Wcześniej awans wywalczyły Liverpool, Paris Saint Germain, FC Porto, Borussia Dortmund, Manchester City oraz Real Madryt. Losowanie ćwierćfinałów Champions League odbędzie się w piątek.