Selekcjoner polskich piłkarzy Paulo Sousa przyznał, że są wątpliwości w sprawie udziału trzech napastników w zaplanowanym na 31 marca meczu eliminacji mistrzostw świata z Anglią w Londynie. "Chodzi o Roberta Lewandowskiego, Krzysztofa Piątka i Arkadiusza Milika" - dodał.
Biało-czerwoni rozpoczną eliminacje mistrzostw świata 2022 od meczu z Węgrami w Budapeszcie 25 marca. Trzy dni później podejmą w Warszawie Andorę, a 31 marca zagrają w Londynie z Anglią. Istnieje jednak ryzyko, że na Wembley wystąpią osłabieni - z powodu obostrzeń wynikających z pandemii koronawirusa i związanym z tym obowiązkiem kwarantanny.
Nie mamy pewności w przypadku kilku piłkarzy, dlatego zostawiliśmy w kadrze na zgrupowanie aż 27 zawodników. Mogą pojawić się pewne problemy, jeżeli chodzi o obecność w meczu z Anglią trzech napastników - Lewandowskiego, Piątka i Milika. Na ten moment, nie jesteśmy pewni ich obecności w tym spotkaniu
- przyznał Sousa podczas poniedziałkowej wideokonferencji prasowej.
Zgodnie z przepisami obowiązującymi np. w Niemczech, po powrocie z Wielkiej Brytanii należy przejść 10-dniową kwarantannę. Tymczasem Bayern Monachium - zespół Lewandowskiego - już trzy dni później zagra ważny mecz Bundesligi z wiceliderem RB Lipsk.
Po złagodzeniu przez FIFA piłkarskich przepisów kluby mają możliwość "odrzucić" powołanie do reprezentacji dla zawodnika, jeżeli istnieje ryzyko kwarantanny po jego powrocie do klubu.